Papież Franciszek doprowadził do bezprecedensowego kryzysu w relacjach ze światem prawosławnym i nie wiadomo, czy w roku 2025 uda się go przełamać.
Problemy wywołuje cały czas to samo: homoseksualizm. W grudniu 2023 roku Dykasteria Nauki Wiary ogłosiła deklarację, która pozwala na udzielanie błogosławieństw parom jednopłciowym. Tekst zawiera wprawdzie wiele warunków i zastrzeżeń, ale w kilku istotnych kwestiach pozostaje niejasny.
– Nie będę ukrywał, że to, co widzimy dzisiaj w Kościele katolickim w związku z tradycyjnymi wartościami rodzinnymi, musi budzić zdziwienie i zaniepokojenie – stwierdził metropolita Antoni z Patriarchatu Moskiewskiego cytowany przez amerykański portal „Catholic Culture”.
Wesprzyj nas już teraz!
Metropolita Antoni jest przewodniczącym Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego, czyli „szefem MSZ” w Rosyjskim Kościele Prawosławnym. To formalnie druga najważniejsza postać po patriarsze Cyrylu.
Jak powiedział Antoni, w wielu wspólnotach protestanckich doszło już do odstępstw od tradycyjnej chrześcijańskiej etyki. Wydawało się, że Cerkiew i Kościół katolicki mogą jednak o tych kwestiach „mówić tym samym językiem”. Według Antoniego Cerkiew i Kościół przez wiele lat budowały relacje „właśnie na podstawie wspólnych tematów i zbieżnych kwestii”; jeżeli z tego wypadnie tradycyjna etyka rodzinna, to on „nie wyobraża sobie” o czym można byłoby jeszcze z katolikami rozmawiać.
W ubiegłym roku specjalna komisja Patriarchatu Moskiewskiego wydała krytyczną ocenę deklaracji „Fiducia supplicans”; jak widać, zastrzeżenia nie ustały.
Poważne zarzuty wobec tego dokumentu mają też egipscy Koptowie. Na początku ubiegłego roku poinformowali o zawieszeniu dialogu z Watykanem i chęci przeprowadzenia „ewaluacji” jego dotychczasowych osiągnięć. W odpowiedzi na tę decyzję kardynał Fernández poleciał do Kairu by spotkać się z koptyjskim przywódca Teodorem II i zapewnił go, że nauka Kościoła na temat homoseksualizmu nie uległa zmianie. Dialogu jednak oficjalnie nie odwieszono.
W 2025 roku chrześcijanie na całym świecie będą upamiętniać 1700. rocznicę zwołania Soboru Nicejskiego. Papież Franciszek chciałby dokonać z tej okazji jakichś przełomowych gestów, na przykład wprowadzić wspólną datę Wielkanocy między katolikami a światem prawosławnym.
Biorąc pod uwagę napiętą sytuację po „Fiducia supplicans” może to być jednak bardzo trudne.
Źródła: catholicculture.org, PCh24.pl
Pach
