Bp Andrzej Czaja zadeklarował, że diecezja opolska jest gotowa przyjąć tymczasowo 50 rodzin z Syrii i pomóc im do czasu usamodzielnienia, czyli znalezienia pracy i mieszkania. W tej sprawie napisał już do wiernych.
Opolski biskup spotkał się w Warszawie z prezes zarządu Fundacji Estera – Miriam Shaded, która nakreśliła sytuację prześladowanych chrześcijan w Syrii. „Oboje doszli do wniosku, że potrzeba szybkich działań” – relacjonuje ks. dr Joachim Kobienia, rzecznik kurii opolskiej. „Wszystkim mieszkańcom Syrii jest ciężko, ale chrześcijanom, ze względu na wyznawaną religię, grozi śmierć” – podkreśla.
Wesprzyj nas już teraz!
Fundacja Estera odpowiada za sprowadzeniu Syryjczyków do Polski oraz uregulowanie kwestii prawnych, związanych z ich pobytem. Następnie, wraz z m.in. opolskim Stowarzyszeniem Libertus, pomoże w asymilacji uchodźców poprzez organizację dla nich kursów językowych i znalezienie legalnej pracy. Diecezja opolska zobowiązała się do zapewnienia tymczasowego lokum i wyżywienia, korzystając ze wsparcia Caritas i Banku Żywności.
Bp Czaja napisał list do wszystkich dziekanów w diecezji, prosząc o wskazanie na swoim terenie miejsc, w których uchodźcy mogliby tymczasowo zamieszkać (domy katechetyczne, rekolekcyjne, nieużywane plebanie, opuszczone klasztory).
Pierwsi zagrożeni śmiercią chrześcijanie z Syrii mogą przyjechać do Polski w drugiej połowie lipca.
KAI
mat
