Bluźniercza figura Matki Bożej, która zaszokowała wierzących katolików w katedrze w Linzu w Austrii, nie zostanie już ponownie zaprezentowana w przestrzeni sakralnej.
Jeszcze w piątek portal PCh24.pl informował, że władze katedry w Linzu planują kolejną prowokację, chcąc pokazywać bluźnierczo-pornograficzną figurę „rodzącej” Matki Bożej. Mówiła o tym otwarcie teolog Martina Resch, która pracuje na wydziale teologicznym w Linzu, wskazując, że kwestią do ustalenia jest tylko termin.
Po nagłośnieniu tych słów przez austriackie media w sieci zawrzało; wielu internautów wyrażało swoje oburzenie upartą postawą władz katedry. Przyniosło to efekt. Jak podał portal Kath.net, diecezja Linz podjęła decyzję o tym, by nie prezentować już tej figury w przestrzeni sakralnej. „Diecezja Linz chce zdecydowanie podkreślić, że rzeczona rzeźba nie zostanie już wystawiona w katedrze Matki Bożej” – podano w komunikacie, dodając, że o ile zostanie w ogóle ponownie pokazana, to tylko w przestrzeni niesakralnej.
Figura „rodzącej” Maryi pojawiła się w katedrze w Linzu na początku lata. Prezentowała Matkę Bożą podczas porodu w karygodny sposób, z wieloma szczegółami anatomicznymi. W powszechnym odbiorze doszło do wulgarnej profanacji. Jeden z oburzonych wiernych obciął figurze głowę. W efekcie rzeźba została usunięta z katedry dla celów renowacji.
Źródła: Kath.net, PCh24.pl
Pach
