21 marca 2012

Nigel Farage, brytyjski eurodeputowany i szef eurosceptycznej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP) twierdzi, że premier David Cameron zdecydował się na wspieranie idei legalizacji homo-małżeństw, gdyż chce w ten sposób uprzedzić ewentualne, niekorzystne dla Wielkiej Brytanii orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.


Farage opisuje swoje nieoczekiwane spotkanie z wpływowym brytyjskim aktywistą homoseksualnym Peterem Tatchellem, który zaskarżył przepisy dot. prawnej definicji małżeństwa do ETPC. Zdaniem Farage’a, zwycięstwo Tatchella jest pewne. Gdyby doszło do  rozpatrzenia sprawy pederasty przed wprowadzeniem zmian w brytyjskim prawie, ukaże to jego zdaniem „jak bardzo Cameron jest  słaby i nieudolny”. 

Wesprzyj nas już teraz!

 

Premier jest powszechnie krytykowany za to, że nie podjął decyzji w sprawie zorganizowania referendum dotyczącego ewentualnego opuszczenia przez Brytyjczyków struktur europejskich. Społeczeństwu nie podoba się również to, że prawie 80 proc. ustaw uchwalanych w parlamencie, to przepisy realizujące wytyczne europejskie. Brytyjczycy nie kryją oburzenia także z tego powodu, że ważne decyzje dotyczące m.in. ich bezpieczeństwa zapadają w sądach europejskich. W ostatnich miesiącach nie ustaje krytyka Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który zakazał Wielkiej Brytanii m.in. ekstradycji do Jordanii groźnego islamisty Abu Qatada. 

 

Farage pisze, że „ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje w tej chwili (premier- przyp. red.) to orzeczenia europejskiego sądu, twierdzącego, że nasze prawo jest dyskryminujące i żądania, by je zmienić” – stwierdził eurodeputowany.

„Małżeństwom” osób tej samej płci sprzeciwia się blisko 70 procent Brytyjczyków. Najbardziej liberalny odłam partii konserwatystów rozpoczął konsultacje społeczne w sprawie zmiany definicji małżeństwa. Zaznaczono jednak, że brak akceptacji w tej kwestii jest nie do przyjęcia.

 

Farage konkluduje, że tak naprawdę w tej chwili „nie ma znaczenia to, co politycy na Wyspach mówią i robią, bo gdy europejski Trybunał coś orzeknie, to i tak wszyscy będą musieli się temu podporządkować”.  

 

 

Źródło: LifeSiteNews.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 361 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram