20 maja 2024

Dlaczego Maryja jest Matką Kościoła? I jaka jest tu rola Polski?

(Źródło: Wikimedia Commons)

Od roku 2018 w poniedziałek przypadający po uroczystości Zesłania Ducha Świętego w całym Kościele powszechnym obchodzimy święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Kościół w Polsce obchodzi to święto nieco dłużej, bo już od 1971 roku. 

Dlaczego to maryjne święto przypada właśnie dzień po tak ważnej uroczystości? Otóż w dzień Zesłania Ducha Świętego rozpoczęła się działalność Kościoła – tak uczy Pismo i Tradycja. Co wspólnego z tym ma Maryja? Otóż – jak czytamy w Dziejach Apostolskich – w momencie Zesłania Ducha Świętego w Wieczerniku obecni byli wszyscy Apostołowie, którzy „trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego” (Dz 1, 14).

Święto wcześniej obchodzono w Polsce

Wesprzyj nas już teraz!

Dla nas Polaków, Święto Maryi Matki Kościoła, zostało wprowadzone do polskiego kalendarza liturgicznego już 4 maja 1971 r.! Co więcej, wcześniej, polscy biskupi złożyli na ręce ówczesnego papieża Pawła VI memoriał z prośbą o ogłoszenie Maryi Matką Kościoła i oddanie ponowne Jej macierzyńskiemu Sercu całej rodziny ludzkiej. Prymas Polski, kard. Stefan Wyszyński, w imieniu 70 biskupów polskich w dniu 16 września 1964 roku, podczas trzeciej sesji soborowej, wygłosił przemówienie, uzasadniając konieczność ogłoszenia Maryi Matką Kościoła. 21 listopada 1964 r., papież Paweł VI ogłosił Maryję Matką Kościoła i powierzył Jej cały rodzaj ludzki.

Kto pierwszy nazwał Maryję Matką Kościoła?

Matkę Bożą tytułowano Matką Kościoła już w czwartym wieku, kiedy to mianem Mater Ecclesiae określił ją święty Ambroży, jeden z doktorów Kościoła. Tradycja zawsze wskazywała na szczególną rolę Maryi w życiu pierwszych Apostołów i wyznawców Chrystusa.

Dlaczego Jej wiara jest wyjątkowa?

W tekście „Dlaczego sobota poświęcona jest Maryi” Plinio Correa de Oliveria wskazał, że w Wielką Sobotę, Matka Boża „pozostawała jedynym stworzeniem na całej powierzchni Ziemi posiadającym wiarę, najpełniejszą wiarę bez cienia wątpliwości. Była to zupełna pewność i bolesne oczekiwanie z powodu grzechu, który został popełniony, ale była to też bardzo spokojna wiara – pewna nadchodzącego zwycięstwa. (…) Ponieważ tylko ona reprezentowała tego dnia wiarę, możemy powiedzieć, że gdyby tego nie uczyniła, świat by się skończył, ponieważ świat nie może istnieć bez wiary. Tylko godna podziwu wiara Matki Bożej podtrzymywała wówczas świat i dała ciągłość obietnicom Ewangelii”. A któż ma podtrzymywać Wiarę, jeśli nie Kościół?

Co mówi Katechizm?

Najlepiej wyjaśnia to Katechizm Kościoła Katolickiego (964-970), powołując się na konstytucję Lumen gentium:

Błogosławiona Dziewica szła naprzód w pielgrzymce wiary i utrzymała wiernie swoje zjednoczenie z Synem aż do krzyża, przy którym nie bez postanowienia Bożego stanęła, najgłębiej ze swoim Jednorodzonym współcierpiała i z ofiarą Jego złączyła się matczynym duchem, z miłością godząc się, aby doznała ofiarniczego wyniszczenia żertwa z Niej zrodzona; a wreszcie przez tegoż Jezusa Chrystusa umierającego na krzyżu oddana została uczniowi jako matka tymi słowami: „Niewiasto, oto syn Twój” (J 19, 26-27).

Po Wniebowstąpieniu swego Syna „modlitwami swymi wspierała początki Kościoła”. Razem z Apostołami i kilkoma kobietami widzimy „także Maryję błagającą w modlitwach o dar Ducha, który podczas Zwiastowania już Ją był zacienił”.

Przez całkowite przylgnięcie do woli Ojca, do odkupieńczego dzieła swego Syna, do każdego natchnienia Ducha Świętego, Maryja Dziewica jest dla Kościoła wzorem wiary i miłości. Przez to właśnie jest Ona „najznakomitszym i całkiem szczególnym członkiem Kościoła”; Maryja jest „figurą” Kościoła (typus Ecclesiae).

Rola Maryi w stosunku do Kościoła i całej ludzkości ma jeszcze inny wymiar. „W szczególny zaiste sposób współpracowała z dziełem Zbawiciela przez wiarę, nadzieję i miłość żarliwą dla odnowienia nadprzyrodzonego życia dusz ludzkich. Dlatego to stała się nam Matką w porządku łaski. To macierzyństwo Maryi w ekonomii łaski trwa nieustannie, poczynając od aktu zgody, którą przy Zwiastowaniu wiernie wyraziła i którą zachowała bez wahania pod krzyżem, aż do wiekuistego dopełnienia się zbawienia wszystkich wybranych. Albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbawczego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego… Dlatego to do Błogosławionej Dziewicy stosuje się w Kościele tytuły: Orędowniczki, Wspomożycielki, Pomocnicy, Pośredniczki.

Macierzyńska zaś rola Maryi w stosunku do ludzi żadną miarą nie przyćmiewa i nie umniejsza tego jedynego pośrednictwa Chrystusowego, lecz ukazuje jego moc. Cały bowiem wpływ zbawienny Błogosławionej Dziewicy na ludzi… wywodzi się z nadmiaru zasług Chrystusowych, na Jego pośrednictwie się opiera, od tego pośrednictwa całkowicie jest zależny i z niego czerpie całą moc swoją.

Źródło: ncregister.com

malk

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 301 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram