Kard. Robert Prevost wybrany na papieża podczas konklawe przyjął imię Leona XIV. Pewne szczegóły na ten temat przekazał kard. Ferdnando Chomali, który rozmawiał z papieżem. Imię ma nawiązywać do Leona XIII, którego pontyfikat przypadał na czas rewolucji przemysłowej. Leon XIV dostrzega obecnie podobne przemiany – rewolucję technologiczną i rozwój tzw. sztucznej inteligencji.
Podczas minionego konklawe kardynałowie wybrani następcę Świętego Piotra, którym został kard. Robert Francis Prevost z USA. Do niedawna prefekt Dykasterii ds. Biskupów wybrał imię Leona XIV. Nie zdecydował się zatem na bezpośrednie nawiązanie do poprzedniego papieża i wybranie imienia Franciszka II. Watykaniści i eksperci podkreślają, że wybór imienia ma duże znaczenie i zazwyczaj jest odwołaniem się do spuścizny poprzedniego papieża o tym samym imieniu.
Czy tak będzie w tym przypadku? Wiele na to wskazuje, bowiem pojawiły się pierwsze informacje o tym, dlaczego Leon XIV zdecydował się na wybór właśnie tego imienia. Zdradził je kard. Fernando Chomali z Chile, który również brał udział w konklawe. Hierarcha rozmawiał z papieżem na ten temat, a w rozmowie z mediami podkreślił, że wybór imienia przez papieża to duży ciężar i odpowiedzialność. „Uświadamiasz sobie odpowiedzialność związaną z nadaniem imienia następcy Piotra” – powiedział. „To naprawdę mnie dotknęło” – przyznał kardynał.
Wesprzyj nas już teraz!
Hierarcha z Chile powiedział, że papież obrał imię Leona XIV właśnie ze względu na inspirację Leonem XIII. „Powiedział mi, że bardzo martwi go zmiana kulturowa, której jesteśmy świadkami – prawdziwa rewolucja kopernikańska: sztuczna inteligencja, robotyka i wpływ technologii na relacje międzyludzkie” – wskazał hierarcha. „Inspirował się Leonem XIII, który w czasie rewolucji przemysłowej napisał „Rerum Novarum”, rozpoczynając ważny dialog między Kościołem a światem nowoczesnym” – podkreślił purpurat.
Kard. Ferdnando Chomali znał nowego papieża z czasów jego pracy jako prefekta Dykasterii ds. Biskupów. Hierarcha opisał papieża jako „człowieka pokornego i prostego”, o bystrym umyśle i łagodnym usposobieniu.
„On naprawdę żyje według zasady, że mamy dwoje uszu, dwoje oczu i tylko jedne usta” „Uważnie słucha, wszystko obserwuje i mówi niewiele” – powiedział hierarcha.
Źródło: misyjne.pl
WMa
