Jak pracownik sklepu powinien zareagować na ostentacyjną kradzież? Próba powstrzymania złodzieja i wezwanie służb zdają się jedyną słuszną odpowiedzią. Zupełnie inaczej na sprawę patrzą jednak lewicowe środowiska w Stanach Zjednoczonych. W imię walki z „rasizmem” i „nietolerancją” kierownictwo sklepu Lululemon zabrania zatrudnionym przedsiębrania jakichkolwiek środków zaradczych w podobnej sytuacji. Dwoje pracowników firmy straciło właśnie pracę, za to, że podczas gdy czarnoskórzy przestępcy bezprawnie przywłaszczali sobie odzież… zadzwonili po policję.
Podczas gdy w internecie krążą nagrania z konserwatywnych stanów, na których widać, jak obywatele z bronią w ręku odpierają napaści bandytów, liberalna sieć marketów modowych poszła w dokładnie odwrotnym kierunku. Dwóch pracowników, kierownik zmiany i doradca klienta, zostało zwolnionych po tym, jak… złamali regulamin firmy, instruujący, iż w przypadku kradzieży nie należy dzwonić na policję. Jak zdradziła mediom zwolniona menadżerka Jennifer Ferguson, firma posiada wyjątkowo kuriozalną politykę, gdyż jej regulamin stanowi, że w przypadku kradzieży nie należy wchodzić w drogę złodziejom, a po wszystkim jedynie zeskanować ukradzione produkty, tak aby widniały w systemie jako… ukradzione.
– Mamy nie wchodzić im w drogę. Właściwie można powiedzieć, że mamy otworzyć im drogę do wszystkiego, co zamierzają zrobić. A potem, gdy już skończą, skanujemy kod QR. I tyle. Powiedzieli nam, aby nie umieszczać tego w żadnych notatkach, ponieważ może to przestraszyć innych ludzi. Mamy nie dzwonić na policję i w ogóle o tym nie rozmawiać – wyjaśniała.
Wesprzyj nas już teraz!
Jennifer Ferguson and Rachel Rogers, no longer have a job at #Lululemon
Why, no one will 'properly' deal with the 🪰 maggots 🪰
Quintavious Gooch, 19
Braylon Shivers, 20
Bayo Allen, 19Seems fair~#BlackPrivalage #BLM #Reparations pic.twitter.com/Rkzz0glA9E
— TruthInBytes (@bytesintruth) May 28, 2023
Co czyni ukaranie kadry jeszcze bardziej kuriozalnym, sprawy kradzieży w ciągu ostatnich miesięcy już kilkakrotnie pojawiali się w lokalu „sieciówki” i rabowali towar. Lewicowa polityka „pacyfizmu” jak widać sprawy nie rozwiązywała.
Źródło: trendingpoliticsnews.com
FO/ oprac. FA
Teksas: ustawa chroniąca życie ponownie obowiązuje! Sromotna klęska Joe Bidena