Obchody Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” trwają. W sobotę, oprócz I Warszawskiego Maratonu Filmowego o Żołnierzach Wyklętych, spod kolumny Zygmunta ruszył m.in. rajd rowerowy, którego uczestnicy pojechali trasą bezpośrednio związaną z miejscami, gdzie komuniści walczyli z niepodległościowym podziemiem.
Dwudziestokilometrowa trasa rajdu, wiodąca obok dawnych siedzib Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i Wojskowego Sądu Rejonowego przy ul. Koszykowej (gdzie toczyły się procesy antykomunistów), Głównego Zarządu Informacji Wojska Polskiego przy ul. Oczki i Aresztu Śledczego MBP przy Rakowieckiej, aż do pomnika męczenników terroru komunistycznego przy kościele św. Katarzyny na Ursynowie (to tu Urząd Bezpieczeństwa grzebał ofiary mordów politycznych w pierwszych latach po wojnie, łącznie około 2 tysiące ciał), została wyznaczona przez głównego organizatora wydarzenia – Warszawską Masę Krytyczną.
Wesprzyj nas już teraz!
Ok. 200 rowerzystów wyruszyło z warszawskiej starówki punktualnie o godzinie 12:00. W uroczystości poprzedzającej wyjazd wziął udział dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN Andrzej Zawistowski, który przypomniał, jaki cel przyświecał całemu podziemiu komunistycznemu. – Pamiętajmy, że była nim niepodległość – mówił. – I choć na podziemie składało się wiele różnych środowisk, były one zgodne właśnie co do celu i o wolność, wyzwolenie spod reżimu komunistycznego walczyły ramię w ramię.
– Żołnierze Wyklęci przyczynili się do odzyskania przez Polskę wolności. Nie doczekali się jednak rzeczy należnej każdej zwycięskiej formacji: defilady w stolicy kraju (…) Niech sobotnia Masa Krytyczna będzie taką symboliczną defiladą w wolnej stolicy wolnego kraju – mówił do zebranych.
W tym czasie w Domu Dziennikarza przy ul. Foksal trwał już I Warszawski Maraton Filmowy o Żołnierzach Wyklętych, zorganizowany przez warszawski oddział Stowarzyszenia Solidarność Walcząca oraz Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych i Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
Maraton filmowy zatytułowany słowami wypowiedzianymi przez jednego z żołnierzy: „Jeszcze się Polska o nas upomni”, poprzedziło uroczyste otwarcie i wprowadzenie do historii Żołnierzy Wyklętych. Wykład dotyczący polskiego podziemia niepodległościowego po II wojnie światowej, którego słuchała wypełniona po brzegi sala, wygłosił prof. Jan Żaryn.
W swoim ponad półgodzinnym wystąpieniu przypomniał m.in., iż po wojnie z bronią w ręku zginęło ponad 20 tysięcy Żołnierzy Wyklętych. Kolejne tysiące trafiły do więzień komunistycznych (gdzie w latach 1944-1955 spośród ponad 8 tys. orzeczonych kar śmierci wykonano ich ok. 4 500). Wieloletnie wyroki, zesłania do obozów pracy, otrzymały setki tysięcy przeciwników komunistów, a byli wśród nich zarówno żołnierze, jak i kapłani, działacze polityczni, harcerze czy uczniowie.
Patronat honorowy nad maratonem filmowym objęły Instytut Pamięci Narodowej oraz Muzeum Powstania Warszawskiego. W trakcie jego trwania można było oglądać filmy dokumentalne traktujące o konkretnych postaciach, takich jak założyciel i dowódca Konspiracyjnego Wojska Polskiego Stanisław Sojczyński ps. „Warszyc”, dowódca powojennej partyzantki AK-WiN major Marian Bernaciak ps. „Orlik” (+24 II 1946 r.) oraz o oddziałach partyzanckich (np. oddziału mjr Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”) czy o Ruchu Oporu Armii Krajowej.
Szczegółowy program maratonu dostępny TUTAJ
Magdalena Żuraw