„Wojna miliarderów” – „Bill Gates uruchamia mroczne fundusze przeciwko Elonowi Muskowi” – głoszą nagłówki amerykańskich mediów. Właściciel Tesli oraz SpaceX nadepnął na odcisk założycielowi Microsoftu i pandemicznemu „prorokowi”. Finansowane przez Gatesa organizacje wspólnie podpisały list otwarty, w którym stwierdzają, że Twitter po przywróceniu wolności słowa stanie się… „szambem dezinformacji”.
Jak donosi konserwatywny serwis Breitbart, „Bill Gates finansuje prawdziwą armię organizacji pozarządowych – i celuje w Elona Muska”. Chodzi o setki milionów dolarów przekazanych lewicowym organizacjom wzywającym obecnie do bojkotu przejętego przez Muska Twittera.
Twórca Microsoftu wielokrotnie domagał się, by w przestrzeni mediów społecznościowych tzw. dezinformacja (a więc informacje sprzeczne z głównym nurtem oraz interesami finansowych gigantów) była zwalczana poprzez cenzurę prewencyjną.
Wesprzyj nas już teraz!
Teraz ofensywę przypuściło 26 organizacji podpisanych pod wspólnym listem otwartym, wymierzonym w zamiar Elona Muska, który ogłosił poszanowanie zasady wolności słowa na Twitterze. Już teraz odblokowano wiele konserwatywnych kont, a po sfinalizowaniu przejęcia firmy ma również powrócić profil Donalda Trumpa.
Wśród sygnatariuszy listu są podmioty takie jak radykalne lobby aborcyjne NARAL Pro-Choice America, rasistowska Black Lives Matter Global Network, a także The Center for Media Justice („centrum na rzecz sprawiedliwości medialnej”), The Media Democracy Fund („fundusz demokracji medialnej”) czy Accountable Tech („odpowiedzialna technologia”).
Wszystkie te organizacje, jak potwierdził niedawno „New York Post”, są głęboko powiązane nie tylko z Fundacją Billa i Melindy Gatesów, ale także z pieniędzmi płynącymi od George’a Sorosa, ze środowiska klanu Clintonów, jak również z Unii Europejskiej i skrajnie lewicowego rządu Kanady.
„Przejęcie Twittera przez Elona Muska jeszcze bardziej zatruje nasz ekosystem informacyjny i będzie bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego, zwłaszcza wśród osób już najbardziej narażonych i zmarginalizowanych” – czytamy w liście otwartym.
Autorzy wzywają do bojkotu Twittera i wycofania środków reklamowych z tej platformy. „Pod zarządem Muska Twitter ryzykuje, że stanie się szambem dezinformacji, wraz z Twoją marką, zanieczyszczając nasz ekosystem informacyjny w czasach, gdy zaufanie do instytucji i mediów informacyjnych jest już na najniższym poziomie. Twoje pieniądze z reklam mogą albo sfinansować projekt próżności Muska, albo pociągnąć go do odpowiedzialności” – przekonują.
Źródła: lifesitenews.com / techtimes.com
FO
