1 września 2025

Donald Trump świętuje. Ceny paliwa spadły, robotnicy zarabiają więcej

(fot. Flickr)

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała tegoroczny Dzień Pracy, żeby ogłosić sukcesy swojej polityki gospodarczej. Sekretarz Pracy Lori Chavez-DeRemer podkreśliła, że ceny paliwa w Stanach Zjednoczonych spadły do najniższego poziomu od 2020 roku, co – jak twierdzi Biały Dom – jest efektem konsekwentnie realizowanej strategii „America First” w sektorze energetycznym.

Rząd chwali się również wzrostem płac dla pracowników fizycznych o 1,4 procent oraz stabilnym poziomem zatrudnienia, wskazując na poprawę nastrojów konsumenckich i realny wzrost wynagrodzeń przewyższający inflację. Administracja zapowiedziała też kolejne działania pro-pracownicze: rozszerzenie dostępu do stypendiów, rozwój szkół zawodowych oraz ulgi podatkowe obejmujące m.in. napiwki i nadgodziny.

Pojawiają się jednak głosy krytyki. Część ekonomistów wskazuje, że spadek cen paliwa wynika głównie z decyzji OPEC, zwłaszcza zwiększenia wydobycia przez Arabię Saudyjską, a nie tylko z polityki Waszyngtonu. Dane Banku Rezerwy Federalnej w Atlancie pokazują również, że najbiedniejsi pracownicy odczuwają wyraźne spowolnienie wzrostu płac – w czerwcu wynosił on 3,7 procent wobec 7,5 procent w pierwszych latach po pandemii.

Niezadowolone są ponadto związki zawodowe, na przykład z powodu ograniczenia praw do negocjacji zbiorowych.

Źródło: foxnews.com

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 236 855 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram