1 grudnia 2025

Donald Trump: sytuacja z korupcją na Ukrainie nie pomaga w zakończeniu wojny

(fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL)

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że sytuacja z korupcją na Ukrainie „nie pomaga” w rozmowach na temat zakończenia wojny. Jednocześnie wyraził przekonanie, że jest duża szansa na zawarcie porozumienia. Z kolei szef dyplomacji Marco Rubio określił niedzielne rozmowy z delegacją ukraińską na Florydzie jako „produktywne”, choć podkreślił, że „wciąż pozostaje wiele do zrobienia”.

Trump powiedział dziennikarzom na pokładzie Air Force One, że rozmawiał z sekretarzem stanu Marco Rubio i ze specjalnym wysłannikiem Stevem Witkoffem, którzy wcześniej tego dnia wzięli udział w spotkaniu z ukraińską delegacją na Florydzie. Zapewnił, że rozmowy między stronami „przebiegają dobrze”.

– Ukraińcy mają pewne trudne problemy. Myślę, że Rosja chciałaby końca wojny. Wiem, że Ukraina chce końca – dodał. Pytany, jakie problemy ma na myśli, odparł: Mają tę sytuację z korupcją, co nie pomaga.

Wesprzyj nas już teraz!

Mówiłem od trzech lat, że to się dzieje. Czy nie mówiłem? Mówiłem przez trzy lata. Byłem dużo przed terminem. Ale myślę, że jest duża szansa, że możemy zawrzeć porozumienie – kontynuował.

Poinformował, że nie ma dla Władimira Putina żadnego deadline’u w sprawie planu pokojowego. – Deadline będzie wtedy, gdy zakończy się wojna – zaznaczył.

Według portalu Axios Witkoff i zięć prezydenta Jared Kushner mają spotkać się z Putinem we wtorek. Trump nie ujawnił dnia planowanego spotkania wysłanników z przywódcą Rosji.

Sekretarz stanu USA określił niedzielne rozmowy z delegacją ukraińską na Florydzie jako „produktywne”, choć podkreślił, że „wciąż pozostaje wiele do zrobienia”. Według agencji AP rozmowy trwały ok. czterech godzin.

W piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek, że szef jego biura Andrij Jermak, który objęty jest śledztwem w sprawie afery korupcyjnej na szczytach władzy, podał się do dymisji. Jest on objęty dochodzeniem Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) w związku ze śledztwem w sprawie korupcji pod kryptonimem „Midas”. Afera, ujawniona przez NABU i SAP (Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna), wybuchła na początku listopada, a w aktach śledztwa Jermak figuruje pod pseudonimem Ali Baba.

Według ustaleń NABU i SAP uczestnicy rozległego systemu korupcyjnego w energetyce pobierali od kontrahentów Enerhoatomu, państwowego operatora elektrowni jądrowych, łapówki w wysokości od 10 do 15 proc. wartości kontraktów. Nielegalne środki miały być legalizowane przez tzw. back office w centrum Kijowa, przez który – jak ustalono – przeszło około 100 mln dolarów.

Źródło: PAP / Natalia Dziurdzińska

pap logo

Plan pokojowy na Ukrainie. USA wskazują, że są problemy

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 402 647 zł cel: 500 000 zł
81%
wybierz kwotę:
Wspieram