„Obserwujemy 10-krotny wzrost zachorowań na Covid-19 w ciągu miesiąca”, poinformował w piątek Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. Jego zdaniem jesienią można spodziewać się dalszego wzrostu liczby chorych. Czy oznacza to, że musimy przygotować się na powrót obostrzeń i „pandemicznych” zakazów, ograniczeń i absurdów?
– Gdybyśmy założyli, że fala rozpoczęła się z końcem czerwca, potrwa ona mniej więcej do przełomu października i listopada ze szczytem w połowie września – powiedział Grzesiowski w rozmowie z PAP. Dodał, że w zakażeniach dominuje wariant SARS-CoV-2 o nazwie Omikron, ale wciąż pojawiają się kolejne jego podwarianty, takie jak Kraken, Pirola, a ostatnio m.in. JN1 i wariant KP.
– Wariant JN wywołuje większą aktywność wirusa w jelitach, co zmienia nasze podejście. Wiele osób, które mają biegunkę, wymioty i bóle brzucha traktują to – zwłaszcza w czasie wakacji – jako objawy zatrucia pokarmowego i nie wykonują testów. W efekcie wariant JN zwiększa ryzyko zakażenia – toalety w miejscach publicznych stają się ważnym ogniwem przenoszenia wirusa – powiedział szef GIS.
Wesprzyj nas już teraz!
Mimo, że JN to „nowy wariant” koronawirusa, to już trzy tygodnie temu firma Novavax złożyła wniosek o rejestrację zmodyfikowanej szczepionki, która podobno ma przed nim uodparniać. Jeśli firma zarejestruje szczepionkę w optymistycznym wariancie do połowy sierpnia, to realnie ta szczepionka pojawi się w magazynach w drugiej połowie września.
Źródło: rmf24.pl
TG