„Wystarczy, że Bodnar będzie nadal konsekwentnie robił to wszystko co już teraz robi w Fundacji Helsińskiej. Urząd Rzecznika stwarza dlań okazję do zwielokrotnienia efektów tych działań. Chodzi zatem o realizowane w majestacie urzędu Ombudsmana działania, które mogą okazać się swoistą „wojną hybrydową”, prowadzoną przy zapewnienieniach o umiłowaniu pokoju” – mówi w rozmowie z serwisem wpolityce.pl Joanna Banasiuk, ekspert Instytutu Ordo Iuris.
Joanna Banasiuk zauważa, że częścią dotychczasowej działalności nowego Rzecznika Praw Obywatelskich – Adama Bodnara – był projekt spraw precedensowych, realizowany przez Fundację Helsińską. – W wielkim skrócie dąży on do tego, by we w miarę spójnym systemie prawnym dokonywać pojedynczych wyłomów, które prowadzić będą do destabilizacji prawa, a w dalszej kolejności, dzięki działaniom różnych, ideologicznie motywowanych, organizacji społecznych, destabilizować porządek społeczny – tłumaczyła prawnik.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak następnie dodaje, nie chodzi tu o ideologiczną wojnę, ale o powodowanie „katastrof”, które zmienią krajobraz polskiego prawa. – Wystarczy zatem, że Bodnar będzie nadal konsekwentnie robił to wszystko co już teraz robi w Fundacji Helsińskiej. Urząd Rzecznika stwarza dlań okazję do zwielokrotnienia efektów tych działań – dodaje Banasiuk w rozmowie ze Stanisławem Żarynem.
Ekspert Ordo Iuris zauważa, że Adam Bodnar pokieruje urzędem angażującym osoby o „wyrazistej, lewicowej wizji rzeczywistości”. Prawdopodobnie, nowy rzecznik zdaje sobie z tego sprawę podkreślając, że chciałby lepiej wykorzystywać potencjał swoich podwładnych.
źródło: wpolityce.pl
mat
