– Jak uratować chrześcijaństwo w Polsce i w tej parafii? Potrzeba duchowej odwagi, aby z pokorą i ze wszystkich sił budować Kościół Chrystusowy wbrew nieprzychylnemu mu światu. Potrzeba nadziei i wiary zaczerpniętej od Wniebowziętej Maryi – powiedział bp Mirosław Milewski w parafii pw. Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu, w diecezji płockiej. Parafia ta obchodziła 25-lecie swojego istnienia.
Bp Mirosław Milewski powiedział, że w parafii człowiek uczy się, czym naprawdę jest chrześcijaństwo – czynna wiara w Jezusa Chrystusa. Do wiary potrzebna jest wspólnota, ponieważ człowiek „nie wierzy sam”.
Odwołał się do „Magnificat” Maryi, pieśni uwielbienia Boga i Jej wdzięczności za Boże macierzyństwo, zapisaną przez ewangelistę Łukasza (Łk 1,46-55): „Wielbi dusza moja Pana i raduje się w Bogu, Zbawcy moim”. Za papieżem Franciszkiem powtórzył, że „Bóg dokonuje wielkich rzeczy w świecie wobec pokornych, bo pokora jest jakby pustką, która zostawia miejsce dla Boga”.
Wesprzyj nas już teraz!
Duchowny zaznaczył, że uroczystość Wniebowzięcia Maryi „łączy ziemię z niebem, łączy ludzką historię z wiecznością, do której zmierzamy”. Przypomniał zwycięstwo polskich wojsk nad bolszewikami 15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy, gdzie Polacy „byli zjednoczeni pod sztandarem Orła Białego i pod sztandarem Maryi, Królowej Korony Polskiej”. 103 lata udało się zwyciężyć, dlatego dziś trzeba dziękować za dar wolności i niepodległości Ojczyzny.
– W uroczystość Wniebowzięcia Maryi, a zarazem w dniu jubileuszu parafialnego, prosimy Matkę Bożą, aby nasz naród trwał przy swoich chrześcijańskich korzeniach. Módlmy się za parafian, aby nie porzucali niedzielnej Eucharystii, nie zaniechali przyjmowania sakramentów i posyłania dzieci na katechezę szkolną. Musi być to modlitwa niezwykle wytrwała, ponieważ od pewnego czasu obserwujemy, że wielu porzuca wiarę w Boga i Kościół Chrystusowy – ubolewał kaznodzieja.
Bp Milewski stwierdził, że niestety słabnie dziedziczenie postaw religijnych między rodzicami a dziećmi, słabnie świadome formowanie w rodzinie do wiary. Ludzie średniego pokolenia nie wychowują niejako następców w wierze. Natomiast młodzi żyją tylko chwilą, bez odniesienia swojego życia do wieczności, do świata nadprzyrodzonego.
Podkreślił, że wspólnym obowiązkiem jest podtrzymywanie wiary w kolejnych pokoleniach; przekazywanie, że wiara niesie wartości takie jak miłość, dobroć, sprawiedliwość, pokój, że obiecuje wieczność. Przeżywanie wiary, to nie jest jakiś stan idealny, „ale życie ze świadomością, że nad wszystkim czuwa Bóg”.
– Co można więc zrobić, aby uratować chrześcijaństwo w naszej Ojczyźnie? Aby uratować chrześcijaństwo w tej przasnyskiej parafii? – zastanawiał się bp Milewski. – Potrzeba wdzięczności za wielkie dzieła, jakich Bóg dokonuje w życiu ludzi wierzących. Potrzeba duchowej odwagi, aby wciąż z pokorą i ze wszystkich sił budować Kościół Chrystusowy wbrew nieprzychylnemu mu światu. Potrzeba nadziei i wiary zaczerpniętej od Wniebowziętej Maryi – zauważył hierarcha.
Źródło: KAI
7 rzeczy, które katolik musi wiedzieć o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny