Na przełomie stycznia i lutego odbędzie się pierwsze posiedzenie Zgromadzenia Synodalnego – głównego organu niemieckiej Drogi Synodalnej. Na kilka dni przed tym wydarzeniem biskupi niemieccy wyrażają w związku z tym swoje obiekcje i nadzieje.
Głos w debacie zabrał między innymi biskup Wolfgang Ipolt z Görlitz. Hierarcha podkreślił, że Droga Synodalna nie może stać się parlamentem, na którym można po prostu głosować nad prawdami Wiary. W procesie trzeba rozróżnić „między tym, co naprawdę przeszkadza posłannictwu Kościoła, a tym, co zalecił nam Pan i co nie leży w naszej dyspozycji”. Takie rozróżnienie – uznał – nie będzie bynajmniej oczywiste i trudność ta może stać się przyczyną poważnych problemów.
Bp Ipolt wyraził nadzieję, że Droga Synodalna pomoże Kościołowi katolickiemu w Niemczech przełamać kryzys wywołany skandalem nadużyć seksualnych. Przestrzegł jednak przed wkraczaniem na „niemiecką drogę odrębną”, a zatem próbę wprowadzania zmian, które oddalałaby Kościół katolicki za Odrą od Kościoła powszechnego. Biskup powołał się tu na list, jaki do katolików w Niemczech wysłał w czerwcu 2019 roku papież Franciszek. Ojciec Święty wskazał wówczas, że w Kościele katolickim nie może prezentować w różnych krajach odmiennych przekonań co do fundamentalnych zagadnień wiary i moralności, bo to zaszkodziłoby jedności Kościoła.
Wesprzyj nas już teraz!
Podobne stanowisko zajął bp Gregor Maria Hanke z Eichstätt. Także on przestrzegł przed „niemiecką drogą odrębną”. Stwierdził, że papież Franciszek nie chce, aby Niemcy tracili z oczu jedność Kościoła. – Ta troska jest uzasadniona w związku z ultymatywnym wydźwiękiem niektórych głosów żądających reform – zauważył.
Inaczej o Drodze Synodalnej wypowiedział się bp Heinrich Timmerevers – ordynariusz Drezna. Hierarcha zapewnił, że zdecydowanie popiera cały proces i zaprasza wszystkich wierzących w swojej diecezji, by uczestniczyli w debacie. Według biskupa najważniejszym pytaniem jest to, czego od katolików w Niemczech chce dzisiaj Pan Bóg.
– Nikt nie może dokładnie powiedzieć, czym się to zakończy – wskazał biskup mówiąc o finale Drogi. Wezwał przy tym do odrzucenia strachu oraz do ufności, że Duch Boży poprowadzi Niemców w ich synodalnym procesie.
Źródła: pch24.pl / katholisch.de
Pach