Policja w Danii nie zna miejsca pobytu 2835 nielegalnych imigrantów. W jaki sposób służby mundurowe tłumaczą tę absurdalną sytuację?
Dyskusja na temat tego, gdzie podziali się imigranci, których wnioski o azyl zostały odrzucone, toczy się w Danii dość intensywnie. Radio24syv upubliczniło policyjny raport w tej sprawie. Można w nim przeczytać, iż część z nielegalnych imigrantów… nadal przebywa w Danii lub w innym europejskim kraju.
Wesprzyj nas już teraz!
Duńska policja gęsto tłumaczy się z braku szczegółowych informacji. Utrzymuje, że większość z imigrantów, którzy nie otrzymali azylu, opuściła już Danię. Podobno niewielu z nich przebywa jeszcze na duńskiej ziemi. – Policja odnajduje takie osoby w czasie codziennych patroli, a także dzięki współpracy z organami podatkowymi i urzędami pracy – stwierdziła Helga Lund Laursen, szefowa wydziału duńskiej policji, zajmującego się cudzoziemcami w Danii.
Informacje o „zagubionych” imigrantach bagatelizuje Naser Khader z tworzącej rząd Konserwatywnej Partii Ludowej. Jego zdaniem w „Danii trudno jest przetrwać bez dokumentów tożsamości”. – Sądzę, że tylko niewielu spośród tych imigrantów wciąż jest w naszym kraju – ocenił.
Źródło: rp.pl
ged