Sąd apelacyjny w Krakowie przychylił się do wniosku prokuratury apelującej o zwiększenie wyroku dla Dominika M., który dopuścił się spalenia małego kościoła na Woli Justowskiej. Sąd pierwszej instancji orzekł niższy wyrok ze względu na młody wiek mężczyzny, który w chwili zdarzenia miał 19 lat. Warto dodać, że skazany był zafascynowany norweskim satanistą Vargiem Vikernesem.
Do zdarzenia doszło w 2002 roku na Woli Justowskiej będącej częścią Krakowa. Młody mężczyzna dopuścił się podpalenia kościoła, który w konsekwencji spłonął. Z pożaru ocalała jedynie murowana krypta. Dominik M. został zatrzymany dopiero w 2013 roku. Śledczy ustalili, że jedną z motywacji do spalenia kościoła był zakład z kolegą. Stawką miała być pełna skrzynka piwa, która jak ustalili śledczy, rzeczywiście trafiła w ręce sprawcy. Mężczyzna bez wahania podpalił kościół, wzorują się tym samym na swym ówczesnym idolu – norweskim sataniście Vargu Vikernesie, który także słynął z nawoływania do podpalania katolickich świątyń.
Wesprzyj nas już teraz!
Drewniany kościół na Woli Justowskiej spłonął z 5 na 6 kwietnia 2002 roku. Sąd pierwszej instancji kierując się wiekiem sprawcy, a także faktem, że nie był wcześniej karany, postanowił orzec niewielką karę za spalenie kościoła. Decyzja sądu spotkała się apelacją ze strony prokuratury, która osiągnęła swój cel. Ostatecznie mężczyzna został skazany na 2 lata pozbawienia wolności, a także musi zapłacić kwotę 100 tys. zł, co stanowi tylko niewielką część strat, które według szacunków wyniosły 2 mln 854 tys. zł.
Źródło: tvp.info
WMa
