Na podstawie podpisanego przez władze Warszawy porozumienia z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej, 200 nauczycieli z Ukrainy znajdzie pracę w miejskich szkołach. Koszty wynagrodzenia pokryją amerykańscy darczyńcy, wypłaci je PCPM.
Ratusz podpisał porozumienie z Polskim Centrum Pomocy Międzynarodowej, które da zatrudnienie w polskich szkołach i przedszkolach ukraińskim nauczycielom. Koszty pokryją amerykańscy darczyńcy z organizacji CARE.
Wesprzyj nas już teraz!
Ukraińscy nauczyciele będą pracowali w miejskich placówkach jako asystenci polskich nauczycieli. Jak podkreślił Rafał Trzaskowski, już w ciągu najbliższych dni, tygodni zostaną podpisane pierwsze umowy. – Chcielibyśmy w ramach tego programu przyjąć do pracy 200 nauczycieli z Ukrainy – zaznaczył i dodał, że w ten sposób miasto zapewnia źródło dochodu dla tych, którzy mogą podjąć pracę w zawodzie nauczyciela.
Fundacja PCPM wypłaci im wynagrodzenie oraz pokryje koszty podatków, składek i zapewni ubezpieczenie. Zadania zaś będzie ustalał dyrektor placówki.
– Przed nami olbrzymie wyzwania i olbrzymie potrzeby finansowe. Według miejskich szacunków do końca roku, chcąc zapewnić ukraińskim dzieciom możliwość uczenia się, zarówno w polskich szkołach, jak i zdalnie, to jest to koszt ponad 450 milionów złotych – podkreśliła wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
Miasto zbiera dane dotyczące uchodźców, którzy chcieliby pomóc w nauce ukraińskim dzieciom. – Zgłosiło się już 47 osób – powiedziała.
– Program zatrudnienia interwencyjnego ma na celu zapewnić uchodźcom krótki okres zatrudnienia. Tak, by mogli stanąć na nogi – zapewniał prezes PCPM Wojciech Wilk. – W przypadku asystentów nauczycieli mówimy o okresie początkowo 3 miesięcy. Później wraz z władzami miasta będziemy się zastanawiać, czy jest konieczność przedłużenia tego zatrudnienia, np. na okres Lata w Mieście – dodał.
Prezes podkreślił, że ten projekt ma trzy cele: wsparcie samorządów, które są na pierwszej linii pomocy uchodźcom. Kolejnym celem jest także wsparcie uchodźców, aby mieli możliwość w miarę godnego życia oraz pomoc ukraińskim dzieciom, które przyjeżdżają ze strefy wojny.
– Poza amerykańską organizacją CARE, która sfinansuje część etatów w ramach projektu zatrudniania uchodźców w szkołach, staramy się pozyskać kolejnych partnerów i rozmawiamy na ten temat z firmą Google – dodał Wojciech Wilk.
Prezydent Warszawy wyliczał, że w tej chwili w stolicy jest 300 tysięcy uchodźców z Ukrainy, z czego 100 tysięcy to dzieci i młodzież, która chce i powinna chodzić do szkoły. W tej chwili już 15 tysięcy uczniów z Ukrainy uczęszcza do stołecznych szkół, z czego około 3,5 tysiąca to przedszkolaki, ponad 10 tysięcy to dzieci w szkołach podstawowych. Działa też ponad 140 oddziałów przygotowawczych w 87 miejskich szkołach.
– Jesteśmy przekonani, że duża część z nich powinna uczyć się zdalnie ukraińskiego programu. Zachęca też do tego ukraińskie ministerstwo – podsumował Trzaskowski.
Źródło: PAP/Marta Stańczyk