6 października 2021

Dyplomatyczne kluczenie wokół zatrzymania Ziemkiewicza. Wezwanie ambasador inicjatywą własną wiceministra

(fot. YouTube . Rafał Ziemkiewicz)

Po skandalicznym zatrzymaniu na londyńskim lotnisku Heathrow Rafała Ziemkiewicza „za poglądy” i zawróceniu go do Polski wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk zapowiedział, że zaprosi na rozmowę Ambasador Annę Clunes. Wiele wskazuje, że tego rodzaju działanie nie było podjęte w ramach skoordynowanego stanowiska MSZ.

Zawrócenie Ziemkiewicza do kraju było związane z negatywną oceną jego poglądów, a dokładnie zafałszowanego ich obrazu. Władze Wielkiej Brytanii uznały jednak, że to co rzekomo głosi publicysta jest są sprzeczne z „wartościami Wielkiej Brytanii”, zatem jego obecność jest niepożądana.

Na skandaliczne zachowanie Brytyjskich służb zareagował wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, który w mediach społecznościowych zapowiedział, że zaprosi ambasador Annę Clunes na rozmowę, by „upewnić się, że wolność słowa należy do katalogu brytyjskich wartości i zapytać jak koresponduje to z postawą brytyjskich służb w sprawie R. Ziemkiewicza”.

Wesprzyj nas już teraz!

Teraz, według doniesień mediów, okazuje się, że wiceminister działał z własnej inicjatywy, a zaproszenie ambasador nie było podejmowane w ramach skoordynowanego stanowiska MSZ. Taka deklaracja oznaczałaby, że ranga incydentu zostanie pomniejszona. Może mieć to związek z tym, że polska dyplomacja chce ułożyć jak najbliższe relacje z Wielką Brytanią po jej wyjściu z Unii Europejskiej. Tymczasem wezwanie ambasador odebrane zostało na Wyspach jako działanie ofensywne.

Źródło: rp.pl

MA

Zobacz także:

Naszym problemem jest „rodzima kanalia”. Rafał Ziemkiewicz o incydencie na lotnisku Heathrow

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(20)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram