Nie ma szans na dalszy bieg projektu obywatelskiego liberalizującego zabijanie dzieci nienarodzonych, mówił rzecznik rządu w czasie konferencji prasowej. Piotr Müller podkreślił, że inicjatywa ta jest niezgodna z ustawą zasadniczą.
Pierwsze czytanie bestialskiego projektu, który do Sejmu wniósł komitet inicjatywy ustawodawczej „Legalna aborcja bez kompromisów”, ma odbyć się jeszcze dziś późnym wieczorem. Propozycja, którą w Sejmie zaprezentuje lider Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Marta Lempart, przewiduje m.in. prawo do legalnej, bezpłatnej aborcji do 12 tygodnia ciąży.
– To jest zły pomysł i jest to pomysł, który jest przede wszystkim niezgodny z konstytucją i o tym mówi nie tylko ostatni wyrok Trybunału Konstytucyjnego, ale również wiele, wiele lat temu wyrok TK, który odnosił się już do tego problemu – powiedział Piotr Müller zebranym w Sejmie dziennikarzom. Dopytywany, czy są szanse na dalszy bieg tego projektu, ocenił, że przekazanie go do dalszych prac jest niemożliwe.
Wesprzyj nas już teraz!
– Jest to projekt o charakterze ideologicznym – dodał polityk Prawa i Sprawiedliwości. – Już odrzucaliśmy chociażby w pierwszym czytaniu projekty, które zaostrzały prawo w drugą stronę. Jest więc pewnego rodzaju konsekwencja. Nie jesteśmy zwolennikami budowania skrajnych sporów ideologicznych w Polsce. Ten projekt, jak i jeden z projektów, który kiedyś odrzuciliśmy, właśnie tego typu cel ma – uważa rzecznik gabinetu Mateusza Morawieckiego.
Obywatelski projekt ustawy o „bezpiecznym przerywaniu ciąży i innych prawach reprodukcyjnych” zakłada m.in. prawo do zabicia dziecka nienarodzonego do 12 tygodnia, a po tym terminie – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia fizycznego lub psychicznego kobiety, oraz gdy wyniki diagnostyki prenatalnej lub inne przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne dziecka. Dzieciobójstwo miałoby, według założeń inicjatywy, być możliwe także, gdy ciąża powstała wskutek czynu zabronionego, o czym ma móc oświadczyć kobieta.
Zgodnie z projektem, aborcja byłaby refundowana przez NFZ, a dzieciobójstwo miałoby być możliwe już dla małoletnich kobiet w wieku 13 lat, przy czym wymagano by zgody opiekuna, lub sądu opiekuńczego.
Projekt proponuje też zniesienie karalności dla lekarzy i osób pomagających w zabiciu nienarodzonego, a także wprowadza dodatkowe regulacje w zakresie klauzuli sumienia, by „zniwelować zjawisko nadużywania klauzuli kosztem praw pacjenckich”.
(PAP)/ oprac. FA