17 kwietnia 2013

16 czerwca ulicami Oświęcimia przejdzie Marsz dla Życia i Rodziny. Na to wielkie „Święto Życia” zaproszeni są mieszkańcy diecezji bielsko-żywieckiej: całe rodziny, samorządowcy, działacze różnych wspólnot i ruchów kościelnych, księża, siostry zakonne. Tegoroczny Marsz ma być dziękczynieniem za beatyfikację s. Małgorzaty Szewczyk, założycielki Zgromadzenia Córek Matki Bożej Bolesnej, która będzie miała miejsce 9 czerwca w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

 

Marsz dla Życia i Rodziny zostanie zorganizowany już po raz drugi w historii miasta nad Sołą. W ubiegłym roku swoje przywiązanie do wartości życia manifestowało 1,5 tys. osób. Podczas tegorocznego marszu zaplanowano Mszę św. w kościele przy oświęcimskim klasztorze sióstr serafitek, która będzie dziękczynieniem za beatyfikację s. Małgorzaty Szewczyk. Po przejściu ulicami Oświęcimia Marsz zakończy się na miejscowym stadionie MOSIR.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Warto zaznaczyć, że to właśnie w Oświęcimiu żyła i pracowała s. Małgorzata Szewczyk. W tym mieście w kruchcie kościoła sióstr serafitek znajdują się doczesne szczątki założycielki serafitek. Jej proces beatyfikacyjny rozpoczął się w Krakowie 9 listopada 1993 roku, a 15 czerwca 1996 r. akta procesu zostały przekazane do Rzymu. Na 9 czerwca br. zaplanowano beatyfikację zakonnicy w Krakowie.

 

Małgorzata Łucja Szewczyk urodziła się na Wołyniu w 1828 roku w bardzo pobożnej i patriotycznej rodzinie. Jako dziecko, straciła rodziców i wychowywała ją starsza siostra. Od najmłodszych lat bardzo kochała św. Franciszka z Asyżu. Przez 2 lata pracowała w Ziemi Świętej, bezinteresownie opiekując się chorymi i potrzebującymi pielgrzymami. Wtedy odczytała tam swoje powołanie jako „siostrzyczki ubogich”. Po powrocie do Polski ok. 1880 roku udała się do Zakroczymia, aby odprawić rekolekcje pod kierunkiem bł. Honorata Koźmińskiego. Zaangażowała się wtedy w opiekę i utrzymanie kilku staruszek wynajmując poddasze. Zafascynowana duchowością maryjną i franciszkańską opatrywała rany, myła, żywiła swoje podopieczne. Nie wahała się kwestować na ich potrzeby, choć sama cierpiała niedostatek. Zakładała domy starców, ochronki, domy dziecka. Posyłała siostry do szpitali i domy ubogich. Ostatnie miesiące życia spędziła w domu zakonnym w Nieszawie, gdzie zmarła 5 czerwca 1905 r. w wieku 77 lat.

 

 

pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 261 454 zł cel: 300 000 zł
87%
wybierz kwotę:
Wspieram