Papież Franciszek przypominając wiernym o istnieniu szatana przyczynia się do wzrostu zainteresowania egzorcyzmami – donosi „The Daily Telegraph”. Na całym świecie rośnie liczba przeprowadzanych egzorcyzmów.
„The Daily Telegraph” twierdzi, że częste przypominanie przez Ojca świętego o diable sprawiło, że do głównego nurtu Kościoła powróciła do niedawna „wstydliwa” koncepcja istnienia szatana. Diecezje w Wielkiej Brytanii, we Włoszech, Hiszpanii i innych krajach odnotowały ogromny wzrost liczby osób zainteresowanych pomocą ze strony egzorcystów. Diecezje te, by sprostać wyzwaniom, zwiększyły liczbę posługujących w ten sposób duchownych.
Wesprzyj nas już teraz!
Ksiądz Cesare Truqui uważa, że „Franciszek mówi o diable przez cały czas i z pewnością przyczyniło się to do zwiększenia świadomości w zakresie egzorcyzmów”. W październiku ub. roku papież pochwalił egzorcystów za prowadzenie walki z „dziełem diabła”, podkreślając, że Kościół musi pomagać „opętanym przez złego”. – Jeszcze kilka lat temu znaczna liczba osób w Kościele nie wierzyła w istnienie szatana, ale ludzie teraz wracają do Pisma Świętego – przekonuje egzorcysta z Birmingham proszący o zachowanie anonimowości. – Franciszek dał do tego pewną zachętę. Jeszcze kilka lat temu, co najmniej połowa diecezji w Anglii i Walii nie miała egzorcysty. Teraz prawie wszystkie już mają – dodał
Również we Włoszech nastąpił gwałtowny wzrost zapotrzebowania na egzorcystów. Diecezja mediolańska zwiększyła ich liczbę z 5 do 12, a diecezja rzymska w miejsce 5 egzorcystów taką posługę powierzyła już 10 kapłanom.
Ojciec Truqui – główny egzorcysta szwajcarskiej diecezji Chur – mówi, że brał udział w około 100 egzorcyzmach. Egzorcyści są w stanie dostrzec różnicę między ludźmi chorymi psychicznie a tymi, którzy zostali opętani przez diabła. – Chorzy psychicznie nie potrzebują egzorcyzmów. Potrzebują ich natomiast ci, u których widoczne są pewne klasyczne objawy opętania np. osoby, które mówią w starożytnych językach, mają nadprzyrodzoną siłę, tak że nawet czterech silnych mężczyzn nie jest w stanie ich powstrzymać. W niektórych przypadkach opętani potrafią lewitować – tłumaczy ks. Truqui.
Brytyjska gazeta dodaje, że zapotrzebowanie na egzorcyzmy wzrosło z powodu pogłębienia świadomości problemu, dzięki m.in. rozpowszechnianiu filmów takich jak „The Rite” z 2011 roku z udziałem Anthony’ego Hopkinsa. Duchowni przypominają, że na opętanie możemy się narazić m.in. wskutek uzależnień, eksperymentowania z okultyzmem i wróżbami, czytając demoniczne książki, czy trwając uporczywie w grzechach. Zło istnieje i zatruwa ludzkie życie, można z nim jednak skutecznie walczyć koncentrując się na modlitwie.
Źródło: telegraph.co.uk., AS.