W Krakowie odnotowano już dziesięć zakażeń wirusami należącymi do podtypu AH1N1, jedna osoba zmarła – najprawdopodobniej wskutek powikłań hematologicznych. Silne ogniska świńskiej grypy rozwijają się na Ukrainie i w obwodzie kaliningradzkim.
W Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie hospitalizowanych jest już 10 osób, u których potwierdzono infekcję AH1N1. Do tej podgrupy należały wirusy, który w latach 1918-1919 wywołały pandemię.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdiagnozowani w Krakowie chorzy przebywają w izolatkach, ich stan jest stabilny – podkreślała dyrekcja Szpitala Uniwersyteckiego. Jak dotąd jedyna ofiara śmiertelna zmarła najprawdopodobniej wskutek choroby nowotworowej i wynikających z niej powikłań. Rzeczniczka szpitala tłumaczy, że nie ma żadnych powodów do paniki.
W Rosji wśród osób zainfekowanych wirusem odnotowano 100 przypadków śmiertelnych, na Ukrainie – 155. Kijów podkreślał, że większość spośród tych zgonów spowodowana była… zlekceważeniem choroby. Władze apelują do Ukraińców, by w przypadku zaobserwowania u siebie określonych objawów zgłaszali się do lekarzy.
W 2009 roku wskutek infekcji wirusem AH1N1 na całym świecie zmarło ok. 18,5 tysiąca osób.
Źródło: TVN24.pl, wp.pl
mat