Brytyjskie stowarzyszenie pediatrów i lekarzy medycyny dziecięcej (RCPCH) wezwało we wtorek do zakazania jednorazowych e-papierosów, gdyż przyczyniają się do coraz powszechniejszego używania elektronicznych papierosów wśród dzieci i młodzieży. Choć sprzedaż e-papierosów osobom poniżej 18. roku życia jest w Wielkiej Brytanii nielegalna, producenci na różne sposoby obchodzą zakaz, m.in. dystrybucją „jednorazówek”.
W odpowiedzi na kończące się we wtorek rządowe konsultacje w sprawie e-papierosów RCPCH ostrzegło, że „nie są one produktem wolnym od ryzyka i mogą być tak samo uzależniające, jeśli nie bardziej niż tradycyjne papierosy”.
„Ponieważ e-papierosy są w sprzedaży w Wielkiej Brytanii dopiero od 2007 roku, długoterminowe badania jeszcze nie istnieją. Mamy jeszcze mniej dowodów na długoterminowy wpływ tych produktów na młode płuca, serca i mózgi. Eksperci potrzebowali dziesięcioleci, aby w pełni zrozumieć wpływ tradycyjnych papierosów, nie możemy ryzykować zdrowia naszych dzieci, czekając tak długo na długoterminowe badania” – napisała organizacja, wzywając do uszczelnienia przepisów.
Wesprzyj nas już teraz!
W Wielkiej Brytanii sprzedaż elektronicznych papierosów osobom poniżej 18 lat jest nielegalna, ale w praktyce nie mają one problemów z ich zakupem. Według statystyk opublikowanych w maju przez zajmującą się pomocą w rzucaniu palenia organizację ASH, w ciągu ostatniego roku odsetek dzieci używających e-papierosów zwiększył się o połowę – o ile w 2022 roku przyznawało się do tego 7,7 proc. osób w wieku 11-17 lat, to w tym roku było to już 11,6 proc. Szacuje się, że używa ich 15 proc. 16-17-latków i 18 proc. 18-latków.
Jednorazowe e-papierosy można kupić już za ok. 5 funtów. W 2021 roku wybierało je tylko 7,7 proc. palących dzieci, w zeszłym roku już 52 proc., a w tym aż 69 proc. Do ich popularności przyczyna się m.in. to, że mają one trafiające w gusta nieletnich kolorowe opakowania i różne smaki.
PAP / oprac. PR
Marihuana nie pomaga w leczeniu depresji. Naukowcy mają dowody