Do belgijskiego szpitala trafił chłopiec z objawami gorączki krwotocznej powodowanej przez wirus Eboli – poinformowała krajowa agencja prasowa.
Chłopiec pochodzi z Gwinei i został już umieszczony w izolatce. Nie ma pewności, czy jest zarażony wirusem Ebola, ale lekarze oceniają, że istnieje spore prawdopodobieństwo zakażenia.
Wesprzyj nas już teraz!
Według najnowszego bilansu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w ciągu trwającej od pięciu miesięcy epidemii Eboli zmarło 1145 osób: 413 w Liberii, 380 w Gwinei, 348 w Sierra Leone i cztery w Nigerii.
W poniedziałek władze Kamerunu zdecydowały o zamknięciu granicy z Nigeria, by zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa.
Źródło: rp.pl
ged