Opozycja „w bardzo niecny” sposób wykorzystuje pandemię do walki politycznej – tak rzecznik PiS, Anita Czerwińska oceniła odrzucenie przez większość posłów tzw. ustawy covidowej. Winą jej przeciwników jest to, że nie dopuszczono do rozmowy o poprawkach do – zaznaczmy – mocno kontrowersyjnej ustawy. PiS wpadki nie dostrzega i tłumaczy, że państwa w Europie na obecnym etapie pandemii w różny sposób podchodzą do problemu i „to są często bardzo skrajne, różniące się pomysły i rozwiązania”.
Odrzucony projekt zakładał m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2, jak również wprowadzał poradę telefoniczną udzielaną przez lekarza POZ tylko na wyraźne żądanie pacjenta. Przewidywano też zaostrzenie grzywny za złamanie przepisów dotyczących epidemii. Za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu głosowało w Sejmie 253 posłów, przeciw 152, wstrzymało się 37.
Rzecznik PiS, Anita Czerwińska powiedziała na konferencji w Sejmie po głosowaniu, że jej ugrupowanie wniosło projekt ustawy i zachęcało do pracy nad nim, żeby „być może go poprawić”. – Niestety opozycja nie dopuściła nawet do tego, żeby można było rozmawiać nawet o poprawkach – powiedziała. Jej zdaniem, za to, „jak będzie wyglądać walka z pandemią, bezpieczeństwo Polaków odpowiada cała klasa polityczna. To nie jest tak, że posłowie opozycji są z tego zwolnieni”.
Wesprzyj nas już teraz!
Czerwińska żaliła się, że rozwiązania ekipy rządzącej „natychmiast są krytykowane, torpedowane, atakowane”. Jak dodała opozycja „w bardzo niecny, nikczemny sposób wykorzystuje pandemię do walki politycznej i temu się bardzo sprzeciwiamy”.
Z kolei wicerzecznik PiS, Radosław Fogiel wskazywał, że poprzednie propozycje PiS były krytykowane za brak „ostrza czy sankcji”. – Teraz mieliśmy krytykę, że jest rzekomo zbyt daleko idące – powiedział Fogiel. – Wynik jest taki, jaki jest, czyli parlament jasno wyraził swoją opinię – dodał.
Szef sejmowej Komisji Zdrowia, Tomasz Latos (PiS) ocenił zaś, że opozycja od początku prac nad ustawą (w pierwszym kształcie tzw. ustawą Hoca) twierdziła, że jest ona zbyt łagodna. – Gdy klub PiS zmienił projekt, partia ta zadeklarowała gotowość do dalszych prac nad ustawą – podkreślił Latos. Dodał, że pomimo takiej deklaracji nie wpłynęła ze strony opozycji żadna poprawka, a wyłącznie wniosek o odrzucenie tej ustawy.
Politycy PiS podkreślali, że od początku epidemii koronawirusa rząd PiS „podejmował wszelkie niezbędne działania, aby z nią walczyć i tak będzie dalej”, a opozycja „po raz kolejny odsłoniła się” i „nie chce walki z pandemią, nie chce chronić Polaków, pracować na ich rzecz, tylko chce walczyć z polskim rządem”. Czerwińska zarzuciła opozycji brak konstruktywnego podejścia. Mówiła też, że państwa w Europie na obecnym etapie pandemii w różny sposób podchodzą do problemu i „to są często bardzo skrajne, różniące się pomysły i rozwiązania”.
Źródło: PAP
MA