Przedstawiciel kairskiej prokuratury poinformował, że proces 33 osób propagujących homoseksualizm rozpoczyna się dwa tygodnie po przeprowadzeniu akcji przez stołeczną policję, w efekcie której zatrzymano mężczyzn To rekordowo szybkie działania jak na egipski wymiar sprawiedliwości. Ale też i sprawa jest bez precedensu.
Organa ścigania zainteresowały się podejrzaną łaźnią po tym, jak jedna z prywatnych stacji TV pokazała zdjęcia ze środka łaźni. Znana egipska dziennikarka umieściła zaś kilka zdjęć z tego miejsca na Facebook-u. Swój wpis zatytułowała: „Oto największa jaskinia perwersji w samym sercu Kairu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Policja od jakiegoś czasu przypuszczała, że z lokalu najprawdopodobniej wyprowadzi dziesiątki osób podejrzanych o nadużywanie alkoholu i pijaństwo. W muzułmańskim Egipcie osoby takie nie mogą liczyć na pobłażanie.
Homoseksualizm nie jest w Egipcie zabroniony w sposób jednoznaczny. Stąd ponad 30 mężczyzn zostało aresztowanych za „ zboczenie i szerzenie rozpusty w miejscu publicznym”. Z relacji świadków wynika, że aresztowanych, półnagich mężczyzn załadowano na ciężarówkę i wywieziono w nieznanym kierunku.
Kairska policja w ostatnim czasie zintensyfikowała działania przeciwko rodzącemu się środowisku LGBT nad Nilem. We wrześniu br. aresztowano siedmiu Egipcjan za to, że umieścili w internecie film ze ślubu pary jednopłciowej, który odbył się na statku na Nilu. Według prokuratury, obrazy z filmu „były upokarzające i godne ubolewania i z pewnością wywołają gniew Boga”.
Źródło „Al-Arabija”, www.ibtimes.co.uk
ChS
