Adwokat chrześcijanki, która przebywała w areszcie śledczym pod zarzutem obrazy islamu oświadczył, że jego klientka została zwolniona za kaucją. Na wolności jej życiu zagrażać będzie niebezpieczeństwo ze strony islamskich radykałów.
Dimiana Abdul-Nour, pochodząca z miasta Luxor nauczycielka historii i geografii, zapłaciła prawie 3 tysiące dolarów. Decyzja o zwolnieniu nauczycielki zapadła cztery dni po tym, jak sędzia wydał nakaz aresztowania na najbliższe 14 dni pod zarzutem obrazy islamu.
Wesprzyj nas już teraz!
Rodzice jednego z jej uczniów oskarżyli panią Abdul-Nour o prezentowanie pogardy dla mahometanizmu. Miało do tego dojść podczas rozmowy na temat religii z uczniami uczęszczającymi do czwartej klasy. Rzekomo Trzej wychowankowi sami mieli oskarżyć kobietę o obrzydzanie islamu. Nauczycielka i jej adwokat temu jednak zdecydowanie zaprzeczają.
W Egipcie oskarżenia o bluźnierstwa stały się codziennością. Muzułmanie, zwłaszcza islamscy duchowni, wykorzystują je do walki z chrześcijanami, stanowiącymi 10 procent społeczeństwa. Wyznawcy Chrystusa skarżą się, że ich prawa nie są chronione przez sądy ani egipską policję.
Źródło: cbn.com
Marcin Rak