15 sierpnia 2013

Egipt spłynął krwią. Noblista protestuje

(fot.MOHAMED ABD EL GHANY/REUTERS/FORUM)

Czołowy i popularny działacz świeckiej opozycji w Egipcie i laureat Nagrody Nobla Mohamed El-Baradei ustąpił z funkcji wiceprezydenta. To protest przeciwko ostrej walce władz z demonstrantami.

 

El-Baradei skrytykował użycie przez władze Egiptu siły przeciwko proislamskim demonstrantom. Jak napisał w liście do tymczasowego prezydenta, Adlera Mansura istniały inne, pokojowe formy rozwiązania napiętej sytuacji w Egipcie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Beneficjentami tego, co się dzisiaj stało, są ci, którzy wzywają do przemocy i terroryzmu oraz najbardziej skrajne ugrupowania – ocenił w liście El-Baradei.

 

„Jak pan wie, widziałem, że istniały pokojowe sposoby, by zakończyć te walkę w społeczeństwie, że istniały proponowane i nadające się do przyjęcia rozwiązania, które uruchomiłyby dojście do narodowego konsensusu. Stało się dla mnie trudne dalsze ponoszenie odpowiedzialności za decyzje, z którymi się nie zgadzam i których konsekwencji się obawiam. Nie mogę ponosić odpowiedzialności za choćby jedną kroplę krwi” – zaznaczył El-Baradei.

 

W środę egipskie wojska zaatakowały demonstrantów, zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego i Bractwa Muzułmańskiego. Funkcjonariusze przejęli kontrolę nad newralgicznymi miejscami w których skupiali się demonstrujący – placem Nahda i placem przy meczecie Raaba al-Adawiya.

 

Po interwencji armii do zamieszek doszło na terenie całego kraju. Jak podała agencja AFP zginęły w sumie 464 osoby, a 3672 zostało rannych.

 

Zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego nie poddają się. Zapowiedzieli, że kolejne demonstracje w Kairze planowane są w czwartek.

 

 

Źródło: rp.pl

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 665 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram