Wkrótce w Kościele zaczyna się Adwent. Dziś wiele osób obchodzi tradycyjne Andrzejki. Wielu łączy je z wróżbami. Tymczasem Katechizm Kościoła Katolickiego mówi wyraźnie, że wróżenie jest grzechem. – Należy odrzucić wszelkie wróżbiarstwo – mówi egzorcysta ks. Janusz Faltyn.
Jak podkreśla duchowny, nawet niepozorne lanie wosku może być pierwszym krokiem w kierunku zniewoleń duchowych. – Nawet takie zabawy we wróżenie andrzejkowe z dziećmi, one oczywiście stopień szkodliwości duchowej mają mniejszy niż korzystanie ze spirytyzmu, wróżenie z kart, chiromancja, czyli wróżenie z ręki, ale są dla dzieci oswajaniem, że można przez tę dziwną magiczną rzeczywistość coś uzyskać, coś dostać. To jest na pewno bardzo szkodliwe wychowawczo – zaznacza kapłan.
Wesprzyj nas już teraz!
– Ludzie otwierają się na rzeczywistość, której w ogóle nie znają. Często na rzeczywistość działania złego ducha. Nie może być tak, że dajemy Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek – przekonuje egzorcysta i dodaje, że wróżbiarstwo może prowadzić do osłabienia, a nawet utraty wiary.
Źródło: rdn.pl
pam