Kłamstwa ideologów „zielonej” rewolucji upadają za sprawą samych pojazdów, które owi zamordyści promują. Po raz kolejny jeden z nich – tym razem rower elektryczny – stanął w ogniu, emitując więcej dwutlenku węgla niż niejeden z potępianych przez neomarksistów diesli…
Około 400 osób musiano ewakuować z Centrum Handlowego Krokus w Krakowie. Powodem był samoczynny zapłon baterii w rowerze elektrycznym podłączonym do stacji ładowania.
Na widok ognia pracownicy od razu podjęli akcję ewakuacji i gaszenia samego roweru oraz przedmiotów jego otoczeniu, tak żeby pożar nie rozprzestrzenił się po budynku.
Wesprzyj nas już teraz!
Po zakończonej sukcesem akcji pracowników przyjechała straż pożarna, która zabezpieczyła miejsce zdarzenia.
Jak przypomina portal Lubię Kraków, był to kolejny z tego typu przypadków w Małopolsce. Zaledwie dwa dni wcześniej spalił się doszczętnie autobus hybrydowy marki Solaris.
Źródło: lubie.krakow.pl
FO
Kraków: pali się miejski autobus hybrydowy. Gaszenie może potrwać kilka godzin