Pocisk, który w listopadzie minionego roku spadł w Przewodowie na Podkarpaciu, został wyprodukowany na Ukrainie. Ta wiedza to efekt pracy ekspertów, którzy ustalili również dokładne miejsce wystrzelenia pocisku. W wyniku wybuchu zginęło wówczas dwóch mężczyzn pracujących na roli.
Informacje o kraju produkcji rakiety, która w listopadzie 2022 roku zabiła dwóch mężczyzn, zostały ustalone przez grupę badaczy. O sprawie informuje „Rzeczpospolita”, która dotarła do wyników opinii biegłych. Informacje o pochodzeniu rakiety są nieoficjalne, ale z analizy wynika, że pocisk został wyprodukowany na Ukrainie.
Co więcej, eksperci mieli wykluczyć, że pocisk został wystrzelony z terenu Federacji Rosyjskiej. Po tragedii pojawiały się komentarze, że teoretycznie byłoby to możliwe i miała by być to „zaczepka” ze strony Moskwy, aby eskalować konflikt na Ukrainie. Biegli jednak kategorycznie zaprzeczyli temu, że rakieta została wystrzelona z Rosji.
Wesprzyj nas już teraz!
W toku postępowania ustalono również dokładnie miejsce, z którego pocisk został wystrzelony, ale informacja ta została utajniona. Jak podaje „Rzeczpospolita”, analiza zdarzenia miała zostać przeprowadzona przez krajowe służby oraz ekspertów Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia. Eksperci ustalili również, że pocisk został wystrzelony przez ukraińską obronę przeciwlotniczą i odpalono go z zestawu S-300.
Źródło: polsatnews.pl
WMa
Szef NATO: eksplozję spowodował ukraiński system przeciwrakietowy. Ale to Rosja jest winna