– Dzieci mierzą się z przeróżnymi problemami. Najczęstszym tematem rozmów jest zdrowie psychiczne, kondycja psychiczna, samopoczucie i trudne emocje – mówiła w rozmowie z Polskim Radiem 24 Katarzyna Łukasiuk-Kalska, psycholog i konsultant Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży.
Katarzyna Łukasik-Kalska zwróciła uwagę, że już przed pandemią w psychiatrii dziecięco-młodzieżowej i dostępie do psychologów były ogromne braki. – W pandemii coraz więcej dzieci tej pomocy potrzebuje i jest coraz mniej dostępnych specjalistów. Nie dzieje się najlepiej. Jeżeli do dzieci ta pomoc nie dotrze szybko, to będziemy się z problemami mierzyć przez dłuższy czas – stwierdziła.
Wesprzyj nas już teraz!
Według psycholog do prowadzonego m.in. przez nią telefonu zaufania dzwonią najczęściej nastolatki w wieku od 12 do 18 lat. – Są to dzieci, które mierzą się z przeróżnymi problemami. Najczęstszym tematem jest temat zdrowia psychicznego, kondycji psychicznej, samopoczucia i trudnych emocji, z którymi się mierzą – wyjaśniła gość audycji.
Dopytywana, na co młodzi skarżą się najbardziej, zdradziła, że lęk przed tym, co może przynieść koronawirus pojawił się u nich jeszcze zanim zostały stwierdzone w Polsce pierwsze zakażenia. – Teraz ten lęk tylko narasta – jest go coraz więcej. W rozmowach z nami mówią o tym, że czują się odizolowane, osamotnione, nie mają dostępu do specjalistów, swoich kolegów, nauczycieli, nie mogą wyjść z domu, a nawet swobodnie rozwijać swoich zainteresowań – dodała.
Źródło: Polskie Radio 24, PolskieRadio24.pl
TK