Sztuczna inteligencja (SI) stała się przedmiotem debaty wśród czołowych postaci w branży IT. Pozytywnie o możliwościach zapewnianych przez nią wypowiedział się twórca Facebooka, Mark Zuckerberg. Stwierdził, że można ją wykorzystać do wielu dobrych celów. Wkrótce w polemikę z nim wszedł założyciel PayPala Elon Musk, uznający SI za zagrożenie dla egzystencji ludzkości. Zarzucił twórcy Facebooka ograniczoną znajomość tematu. Zapowiedział także emisję filmu uświadamiającego zagrożenia płynące ze sztucznej inteligencji.
– Jeśli chodzi o sztuczną inteligencję, to naprawdę jestem optymistą” – powiedział w niedzielę Mark Zuckerberg podczas programu Facebook Life. Zapytany o obawy Elona Muska dotyczące sztucznej inteligencji skrytykował ludzi snujących wizje zagłady. – Nie rozumiem tego. Sądzę, że to naprawdę negatywne, a pod wieloma względami uważam też, że całkiem nieodpowiedzialne – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Mark Zuckerberg przyznał, że pewne ubawy związane ze sztuczną inteligencją są uzasadnione. Nie należy ich jednak jego zdaniem wyolbrzymiać. – Kiedykolwiek słyszę ludzi mówiących, że sztuczna inteligencją zaszkodzi ludziom w przyszłości, myślę sobie, tak, wiadomo, technologia zawsze może zostać użyta do dobrych i złych celów i musisz uważać co budujesz i jak to zostanie użyte – powiedział. Skrytykował dążenia osób pragnących spowolnienia badań nad sztuczną inteligencją. Stwierdził, że dzięki jej rozwojowi można uzyskać bardzo wymierne rezultaty, takie jak ograniczenie wypadków samochodowych.
Twierdzenia założyciela „Facebooka” skrytykował w poniedziałek twórca Pay Pala i innych czołowych firm w branży IT Elon Musk. „Rozmawiałem z Markiem na ten temat. Jego rozumienie tematu jest ograniczone” – napisał na „Twitterze”. Dodał także, że zamierza wkrótce wypuścić film na temat sztucznej inteligencji. Nie ujawnił jednak szczegółowego terminu.
Elon Musk znany jest z krytycznego podejścia do sztucznej inteligencji. 15 lipca podczas spotkania zrzeszającego dyrektorów angielskich szkół „National Governors Association” wezwał do rządowych regulacji służących wstrzymaniu rozwoju sztucznej inteligencji. Jego zdaniem należy aktywnie wspierać ograniczenia prawne w tej sprawie, zanim będzie już zbyt późno. Prezes Tesla Inc. stwierdził również, że sztuczna inteligencja to „fundamentalne ryzyko dla egzystencji ludzkiej cywilizacji”.
Jednak postawa Elona Muska w kwestii sztucznej inteligencji nie jest jednoznaczna. Jego firma Tesla pracuje bowiem nad poruszającymi się samodzielnie samochodami. Ponadto wiosną 2017 roku przedsiębiorca ogłosił, że zdecydował się na własny, choć pozytywny dla ludzkości, wkład w rozwój sztucznej inteligencji.
Realizacji planów Elona Muska służy startup „Neurallink”. Firma z siedzibą w San Francisco stawia sobie ambitny cel: połączenie komputera i ludzkiego umysłu. Jego zdaniem technologia przyczyni się do leczenia okaleczeń mózgu, a także nowotworów. To jednak dopiero początek. Długoterminowe pomysły są znacznie ambitniejsze.
Przedstawiciele nowego przedsiębiorstwa twierdzą, że zamontowanie wtyczki w mózgu, podłączonej do wirtualnej „chmury” pozwoli na błyskawiczną wymianę myśli bez użycia słów. W „chmurze” magazynowane będą także doświadczenia z całego życia posiadacza wtyczki. Umożliwi mu to ich natychmiastowe odtworzenie.
Jak zauważa Matt McFarland z CNN, tego typu projekty budzą poważny niepokój. Wszak istnieje możliwość ataku hackerskiego na tego typu urządzenia. Co, gdy obiektem ataku stanie się ludzki umysł?
Trudno nie podzielić tych obaw. Elon Musk twierdzi, że jego program rozwoju SI, w przeciwieństwie do innych przyniesie pozytywne skutki. Jednak jego pomysły mogą okazać się równie niebezpieczne, co inne.
Tymczasem rynek robotów rośnie w gwałtownym tempie. W latach 2010-2014 ich sprzedaż zwiększała się o 17 procent rocznie. SI radzi sobie coraz lepiej. We wrześniu 2016 roku w Seulu utworzony przez Google system komputerowy „Alpha Go” pokonał w Seulu mistrza skomplikowanej gry „Go”, Lee Sedola. Pojawiają się także doniesienia o zdolności SI do wzajemnej komunikacji.
Szanse i zagrożenia płynące z wykorzystania sztucznej inteligencji stały się obiektem zainteresowania polityków, naukowców i filozofów. W gronie sceptyków znajduje się między innymi słynny fizyk, Stephen Hawking. Obawy dotyczą zarówno odebrania przez roboty „ludzkich” miejsc pracy, jak i wymknięcia się sztucznej inteligencji spod kontroli. To zaś może prowadzić do zagrożenia dla ludzkości.
Źródła: money.cnn.com / waitbutwhy.com / bizjournals.com / pch24.pl
mjend
