Elon Musk posłużył się w sprawie migracji językiem, który forsują niemieccy prawicowcy. Chodzi o remigrację – budowę systemu, który doprowadzi do skutecznego odesłania mas imigranckich z Europy do ich krajów.
Szef Tesli odniósł się do sytuacji w Wielkiej Brytanii, gdzie odsetek imigrantów cały czas wzrasta, a ich bezkarność budzi u zdroworozsądkowych ludzi poważne znaki zapytania.
„Remigracja to jedyna droga” – napisał na X Elon Musk. Wcześniej wskazywał, że Europa po prostu „wymrze”, jeżeli na kontynencie nie dojdzie do jakiegoś zwrotu w sprawie demografii.
Wesprzyj nas już teraz!
O „remigracji” mówi się od kilku lat zwłaszcza w krajach niemieckojęzycznych – Austrii, Szwajcarii i Niemczech. Termin coraz częściej wchodzi do obiegu również w innych państwach, na przykład w Holandii. Za jego twórcę i najzagorzalszego propagatora uchodzi Martin Sellner, szef austriackich identytarystów. Sellner napisał na ten temat książkę i jeździł między innymi do Niemiec, gdzie przedstawiał swój plan politykom Alternatywy.
AfD zaczęła często go używać i w ten sposób „remigracja” weszła do politycznego obiegu. Przez lewicowców termin jest rozumiany jako skrajnie nacjonalistyczny, mający opisywać przymusowe deportacje. Tymczasem w oryginalnym ujęciu Sellnera chodzi o budowę systemu zachęt dla imigrantów, który skutecznie nakłoni ich do opuszczania swoich nowych państw.
W Wielkiej Brytanii w ostatnich tygodniach odbyło się wiele protestów przeciwko masowej migracji. Brytyjczycy mają dość postępującej islamizacji kraju, przestępstw i całkowitej inercji władz, które nie chcą albo nie potrafią zatrzymać napływu przybyszów oraz nie karzą winnych rozmaitych napaści czy nadużyć.
PCh24.pl
Pach