Postęp nie polega na mordowaniu dzieci ani uczeniu młodzieży nieetycznego podejścia do życia – zaapelowali kolumbijscy biskupi. Oświadczenie ma związek z decyzją władz, które zezwoliły na wprowadzenie do sprzedaży doustnego środka farmakologicznego prowokującego aborcję.
„Nie możemy pozwolić, aby kultura śmierci panowała w Kolumbii” – pisze w imieniu tamtejszego episkopatu bp Juan Vicente Córdoba. Stoi on na czele Komisji ds. Życia przy Kolumbijskiej Konferencji Biskupów. Swe oświadczenie opublikował w związku z wydanym przez władze tego kraju zezwoleniem na wprowadzenie do sprzedaży doustnego środka farmakologicznego prowokującego aborcję.
Wesprzyj nas już teraz!
„Postęp nie polega na mordowaniu dzieci ani uczeniu młodzieży nieetycznego podejścia do życia” – zauważa kolumbijski hierarcha, piętnując kulturę śmierci, której składa się ofiary na „ołtarzach progresizmu”. Podkreśla, że „trzeba raczej wychowywać młodzież, aniżeli udostępniać jej sposoby zabijania”.
Przypomina, że w Kolumbii każde ludzkie życie od chwili poczęcia ma prawa chronione przez konstytucję. „Musimy potępić ową pogoń za śmiercią i bronić tych, którzy nie mają głosu, są przecież istotami ludzkimi – stwierdza w imieniu episkopatu przewodniczący Komisji ds. Życia. „Jako Kolumbijczycy domagamy się, by powstrzymać chemikalia, oferowane dziś młodzieży” – pisze bp Córdoba w związku z wprowadzeniem do sprzedaży doustnego środka poronnego.
Źródło: KAI
MA