Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych ogłosiła w marcu dyrektywę przeciwko procedurom transgender, które okaleczają ludzi obiecując im fałszywie zmianę płci. Episkopat określił takie działania jako sprzeczne z fundamentalnym porządkiem człowieka jako jednoczącym duszę i ciało. Problem z dyrektywą mają jednak dwaj liberalni kardynałowie, nominaci papieża Franciszka – Joseph Tobin i Robert McElroy.
Kardynałowie Tobin i McElroy nie chcą, aby dyrektywa Episkopatu w obecnym kształcie została sformalizowana, co wpłynęłoby na pracę katolickich szpitali oraz innych instytucji medycznych należących do Kościoła. Zgodnie z dyrektywą w takich placówkach zakazane zostałoby okaleczanie ludzi w imię ideologii transgender – zarówno chirurgiczne jak i chemiczne.
Amerykańscy biskupi w swojej dyrektywie stwierdzili, że ideologia transgender jest współczesną wersją dualizmu odrzucającego ciało człowieka jako konstytutywną część osoby ludzkiej.
Wesprzyj nas już teraz!
Podczas dyskusji wokół tej dyrektywy kardynałowie Tobin i McElroy wezwali do większej „troski duszpasterskiej” o osoby ze środowiska LGBT. Stwierdzili, że dyrektywa ignoruje „egzystencjalne pytania tych, którzy cierpią z powodu dysforii płciowej”. Purpuraci wezwali do wprowadzenia w dyrektywie zmian po wcześniejszych konsultacjach z osobami transpłciowymi.
Kardynałowie McElroy i Tobin w przeszłości wielokrotnie wypowiadali się przychylnie o środowiskach LGBT. Kard. McElroy opublikował w tym roku artykuł, w którym wezwał do… udzielania Komunii świętej aktywnym homoseksualistom, przekonując, że taka aktywność nie musi być wcale grzeszna.
Źródło: LifeSiteNews.com
Pach