Blisko 55 proc. obywateli Turcji poparło zmiany w systemie politycznym kraju – wynika ze wstępnych wyników referendum. Jeśli po zsumowaniu wszystkich głosów werdykt większości społeczeństwa nie ulegnie zmianie, to prezydent Recep Tayyip Erdogan uzyska większe uprawnienia.
Erdogan od dawna nosił się z zamiarem rozszerzenia zakresu władzy prezydenta. Z taką nadzieją zrezygnował z funkcji premiera. Dotąd jednak układ parlamentarny nie pozwalał mu na reformy i formalne usankcjonowanie swojej politycznej dominacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Po zsumowaniu 3/4 głosów oddanych w niedzielnym referendum, spełnienie się prezydenckiego marzenia o wielkiej władzy jest bardzo bliskie. Z najnowszych danych wynika, że Erdogana w roli niemalże sułtana widzi blisko 55 proc. obywateli Turcji.
Zwolennicy reform dominują w Anatolii. Przeciwników jest więcej na wybrzeżu oraz w prowincjach ze zdecydowaną przewagą ludności kurdyjskiej.
Frekwencja w referendum wyniosła około 86 proc.
Źródło: interia.pl
MWł