Najnowsze wyniki „Barometru Polskiego Rynku Pracy” przygotowanego przez Personnel Service rzucają nowe światło na zmieniające się nastroje w polskim społeczeństwie wobec pracowników z Ukrainy. Mimo wiary polskich pracodawców w wartość i wkład ukraińskich pracowników, społeczeństwo wykazuje coraz większe obawy i sceptycyzm, co badacze określają mianem „erozji nastrojów”.
Polscy przedsiębiorcy nadal doceniają Ukraińców. 78 proc. firm mających pozytywne bądź neutralne zdanie na ich temat. Co więcej, aż 40 proc. firm planuje zwiększyć zatrudnienie pracowników z Ukrainy, co świadczy o ich znaczącej roli na rynku pracy.
Co czwarty polski przedsiębiorca deklaruje, że ceni pracowników z Ukrainy za doświadczenie, zaś co piąty za ich skromność, lojalność i tworzenie pozytywnej atmosfery pracy. Cenią ich również za szybką adaptację, pracowitość, a także szybką naukę języka.
Wesprzyj nas już teraz!
Jednak zaledwie 14 procent pracodawców docenia wiedzę Ukraińców, zaś 17 proc. wskazała, że nie ma nic, za co ceni pracodawców z Ukrainy. To o 12 punktów procentowych więcej niż przed rokiem.
Jednakże, kontrast między postrzeganiem przez pracodawców a ogólnym nastawieniem społecznym staje się coraz bardziej wyraźny. Raport ujawnia, że tylko 25 proc. badanych Polaków wyraża obecnie pozytywne lub raczej pozytywne nastawienie do Ukraińców, co oznacza spadek o 10 punktów procentowych w porównaniu do poprzedniego roku. Eksperci wskazują na obawy dotyczące wpływu obecności Ukraińców na rynek pracy, w tym obniżenie wzrostu wynagrodzeń, jako główne powody zmiany nastrojów.
Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i założyciel Personnel Service, podkreśla, że spadek sympatii jest efektem zmiany percepcji i naturalnej erozji nastrojów, nasilanej przez zwykłe zmęczenie pomaganiem. Wyjaśnia, że początkowa solidarność ustępuje miejsca realiom długotrwałej obecności Ukraińców w Polsce, co stwarza nowe wyzwania dla działów HR i polityki społecznej.
Źródło: dorzeczy.pl
luk