Estoński rząd podjął decyzję o odrzuceniu oferty konsorcjum Nord Stream, które buduje Gazociąg Północny i chciałoby przeprowadzić badania morskie w wyłącznej strefie ekonomicznej Estonii.
22 sierpnia konsorcjum, w którym 51% udziałów ma rosyjska firma Gazprom, zwróciło się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, oznajmiając, że szuka potencjalnych lokalizacji dla dwóch dodatkowych gazociągów. Estoński MSZ nie przychylił się do tej propozycji i zasugerował rządowi, aby odrzucić wniosek na podstawie przepisów prawa o wyłącznej strefie ekonomicznej.
Wesprzyj nas już teraz!
„Czy chcecie, aby Nord Stream badając dno morskie, stał się pierwszym, który uzyska informację na temat znajdujących się tam zasobów i możliwości ich eksploatacji? Wolałbym uzyskać te informacje za sprawą starań Estonii, a nie innych krajów” – powiedział Minister Środowiska Keit Pentus-Rosimannus w wywiadzie dla Postimees.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, estoński rząd do 22 grudnia br. wyda oficjalną odpowiedź w tej sprawie.
DH