Europejscy obrońcy życia alarmują, że najbliższe klika miesięcy będzie decydujące dla poszanowania prawa do życia od poczęcia w Europie. Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC), którego orzeczenia są wiążące dla 47 państw członkowskich, będzie rozpatrywał bezprecedensową liczbę spraw dotyczących aborcji.
Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości, które interweniuje w charakterze osoby trzeciej, w wielu z tych przypadków, zwraca uwagę, że są one bardzo ważne.
Wesprzyj nas już teraz!
ETPC będzie rozpatrywał m.in. przypadek kobiety, która zmarła w czasie ciąży, (rzekomo) z powodu sprzeciwu sumienia lekarzy, którzy odmówili wykonania aborcji. Ponadto Trybunał będzie rozstrzygał w sprawie kobiety, która stała się bezpłodna w następstwie przeprowadzonej aborcji. O takim ryzyku nie poinformowano jej wcześniej. Dwie inne sprawy dot. kobiet, które urodziły niepełnosprawne dzieci, chociaż domagały się aborcji, na którą zezwalały przepisy krajowe. Wreszcie Trybunał będzie rozpatrywał sprawę dotyczącą zakazu diagnostyki preimplantacyjnej we Włoszech, a także kolejnej Polki, której odmówiono „prawa do aborcji.”
Drugiego kwietnia Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości wypowiadało się w sprawie Łotyszki Anity Kruzmane, która zaskarżyła państwo łotewskie o to, że odmówiono jej aborcji niepełnosprawnej córki. Kobieta twierdzi, że jej lekarz złamał zobowiązanie do zlecenia wykonania przez nią badania przesiewowego w kierunku zespołu Downa. Kruzmane stwierdziła, że gdyby wiedziała, że istnieje ryzyko urodzenia niepełnosprawnego dziecka, wówczas z pewnością zdecydowałaby się na aborcję. Zdaniem skarżącej, naruszono „jej prawo do poszanowania życia prywatnego, które obejmuje prawo do decydowania o aborcji.”
Zauważmy, że w żadnej konwencji nie ma zapisu o rzekomym „prawie do aborcji.” Trybunał także – jak na razie – stał na stanowisku, że takiego „prawa” nie ma, chociaż przyznawał rację – niby poza konwencją- że jeśli w danych państwach istnieją przepisy, zezwalające na uśmiercanie dzieci poczętych, to władze są zobowiązane umożliwić swoim obywatelom korzystanie z tych „praw.” Taką samą zasadę zastosowano w przypadku tzw. homo-małżeństw. Nie ma w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka przepisu, mówiącego o prawie do zawierania małżeństw homoseksualnych, ale Trybunał niedawno uznał, że w państwach, w których istnieją tego typu przepisy, obywatele mają prawo z takiej możliwości skorzystać.
Agencja, odnosząc się do kwestii rozstrzygania przez Trybunał licznych spraw aborcyjnych, twierdzi, że nieodrzucenie wniosków pokazuje, iż postanowiono przeforsować tzw. prawo do aborcji. W najbliższych miesiącach, Europejski Trybunał będzie odpowiedzialny za zdefiniowanie dla 47 państw członkowskich ram prawnych dot. aborcji i kwestii sprzeciwu sumienia.
Źródło: LSN, AS.