Jak wskazuje sondaż PBS dla Dziennika Gazety Prawnej, ponad 60 proc. Polaków chce, by zabiegi sztucznego zapłodnienia były finansowane z budżetu państwa. Jednak tylko 18 proc. chciałoby, by zabieg refundowano osobom samotnym.
65 proc. osób podoba się pomysł refundacji zabiegów in vitro z budżetu państwa. Przeciwników takich rozwiązań jest znacznie mniej, bo 25 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
Jeśli wierzyć badaniom, to usilna propaganda ukazująca in vitro w pozytywnym świetle, odnosi sukces.
Przeważająca większość badanych chciałaby na przykład, by zabiegi sztucznego zapłodnienia były darmowe dla małżeństw (77 proc.). 32 proc. ankietowanych uznało natomiast, że dostęp do bezpłatnego in vitro powinny mieć pary żyjące w nieformalnych związkach. Rządowa propozycja ustawy o sztucznym zapłodnieniu dopuszcza możliwość dopuszczenia do zabiegu osób żyjących „na kocią łapę”.
Nieznaczna część badanych, bo 18 proc., przyznało również, że państwo powinno refundować in vitro osobom samotnym. Takiego rozwiązania jednak ustawa nie przewiduje.
Budząca najwięcej kontrowersji anonimowość dawcy nasienia traktowana jest przez ankietowanych niejednoznacznie. Blisko 40 proc. uważa, że dawca powinien być jawny. Podobny odsetek zajmował przeciwne stanowisko. Zdania były podzielone bez względu na płeć: tak samo zróżnicowane poglądy mają kobiety, jak i mężczyźni.
Źródło: dziennik.pl
ged