Wielka Brytania zmodyfikowała swoje regulacje związane z Euro 2020, dzięki czemu osoby dysponujące odpowiednim zaproszeniem „Euro 2020-invite” nie będą poddawane izolacji lub kwarantannie w hotelu po przybyciu do kraju.
Wśród osób zwolnionych z obowiązku znajdą się choćby przedstawiciele zarządu UEFA, rady FIFA oraz starsi członkowie zarządów firm sponsorujących Euro 2020.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem Steve Bakera z Partii Konserwatywnej stanowi to złamanie rządów prawa, przejaw elitaryzmu, a zwykli ludzie, nieuprzywilejowani mają prawo czuć się oburzeni.
Tymczasem brytyjski minister do spraw mediów John Whittingdale powiedział w rozmowie ze Sky News, iż osoby przybywające na półfinały oraz finał zostaną poddane „ścisłym regulacjom”. Zapewnił, że sprawa została gruntownie przemyślana. Jak podkreślał, objęci ułatwieniami nie będą mogli swobodnie podróżować po kraju, jedynie obejrzą mecz i wrócą z powrotem. Zdaniem ministra brak zgody na to uniemożliwiłby przeprowadzenie Mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Źródło: news.sky.com
mjend