27 marca 2025

Europa naprawdę się uzbroi? A może to przekręt stulecia? KITA, CHMIELEWSKI w PCh24 TV

Czy Europa naprawdę się uzbroi? O tym rozmawiali w PCh24 TV Kacper Kita i Paweł Chmielewski. Istnieją poważne podejrzenia, że wielki program zbrojeniowy nie przyniesie wcale oczekiwanych rezultatów.

Paweł Chmielewski odniósł się do sytuacji w Niemczech. Jak przypomniał, niemiecki parlament zgodził się na zaciągnięcie gigantycznego kredytu w wysokości 500 mld euro oraz na zniesienie tzw. hamulca zadłużeniowego w przypadku wydatków na zbrojenia. Problem w tym, podkreślił, że niekoniecznie cokolwiek wynika z tego dla faktycznych zbrojeń. Pieniądze na infrastrukturę pójdą na takie cele jak budowa dróg, kolei czy szkół, a to ma jeden zasadniczy cel – pobudzić gospodarkę, podnieść stopę życiową Niemców i sprawić, że nie będą tak skłonni do głosowania na „ekstremalne” partie jak Alternatywa dla Niemiec czy postkomunistyczna Lewica.

Według Chmielewskiego plan nowego niemieckiego rządu CDU/CSU-SPD (o ile ten rząd ostatecznie powstanie) polega na „scementowaniu” władzy ustabilizowanych partii politycznych. Straszenie atakiem Rosji jest po prostu bardzo wygodne. Niewykluczone, mówił, że Niemcy faktycznie się uzbroją, ale tu potrzeba jeszcze konkretów, a tych nie ma. Zniesienie hamulca zadłużeniowego na wydatki zbrojeniowe oznacza póki co tylko tyle, że nie ma tego hamulca – ale nie oznacza jeszcze, że jakieś pieniądze naprawdę popłyną. Nawet jeżeli tak by się stało, to niekoniecznie musi się to przełożyć na wzrost siły czy gotowości bojowej.

Wesprzyj nas już teraz!

Niemcy, tak jak inne państwa europejskie, mają wysokie koszty życia i koszty produkcji – 1 mld euro „waży” w RFN znacznie mniej niż w Polsce, a bez porównania mniej niż w Rosji. Nie ma też większych nadziei na uzupełnienie kadr, z powodu problemów demograficznych i niechęci społeczeństwa do angażowania się w wojsko.

Kacper Kita wskazywał z kolei, że rosyjska gospodarka została tak przemodelowana przez ostatnie trzy lata, żeby z jednej strony zapewnić finansowanie produkcji broni i amunicji, z drugiej kierować strumień pieniędzy do żołnierzy i rodzin poległych. Dzięki temu pewna część rosyjskiego społeczeństwa jest po prostu beneficjentami wojny. W Niemczech jego zdaniem może być nieco podobnie, w tym sensie, że na podstawie zmian gospodarczych dyktowanych chęcią zbrojenia się, ugra się interesy partii politycznych.

Z drugiej strony w jego ocenie rozruszanie gospodarki jest rzeczywiście konieczne, bo kolejny rok w RFN jest recesja i to stanowi faktyczny problem dla polityki ekonomicznej i społecznej Niemiec. Europejczycy mogą jednak próbować szukać nowych rynków zbytu dla swojej produkcji zbrojeniowej, podkreślił; dotyczy to zarówno Niemiec jak i Francji.

Francuzi na przykład przez ostatnie lata bardzo mocno zainwestowali w relacje z Indiami; to dla nich naturalny partner, bo jest to mocarstwo atomowe, w pierwszej dziesiątce pod względem wielkości gospodarki, państwo, które nie chce jednoznacznie angażować się w konflikt amerykańsko-chiński, ale w razie czego byłoby bliżej Ameryki, dokładnie tak, jak Francja. W ciągu ostatnich lat Francja przegoniła Stany Zjednoczone, jeśli chodzi o sprzedaż broni do Indii – podkreślił.

Jak dodał, Francuzi sprzedają też wiele broni Egiptowi, Zjednoczonym Emiratom Arabskim czy Arabii Saudyjskiej. Kacper Kita przypomniał jednak, że jeśli chodzi o perspektywy dla rozbudowy produkcji zbrojeniowej w państwach europejskich, to trzeba zawsze pamiętać o jednym: politycy w Europie zawsze więcej mówią, niż robią…

Więcej w nagraniu.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 104 370 zł cel: 500 000 zł
21%
wybierz kwotę:
Wspieram