14 grudnia 2021

Zachód nie będzie „ginąć za Kijów”. NATO wstrzymuje dostawy broni na Ukrainę

(fot. getarchive/ garystockbridge617)

W ciągu ostatnich miesięcy rząd Niemiec wstrzymywał dostarczanie broni na Ukrainę w ramach natowskiego programu, mimo gwarancji wsparcia, jakie to państwo uzyskało od sojuszu. Dopiero po interwencji Kijowa sprzęt do obrony przed snajperami i zwalczania dronów znowu zaczął napływać na Ukrainę. Dostawy o wartości blisko 200 mln dolarów anulował też Waszyngton. Według deklaracji zachodnich polityków celem tych działań jest rozładowywanie napięcia między Rosją a Paktem Północnoatlantyckim. Władze nad Dnieprem ostrzegają jednak, że postawa uległości wobec Rosji nie zapewni bezpieczeństwa krajowi. 

Jak podał w wywiadzie z „Financial Times” Ołeksij Reznikow, ukraiński Minister Obrony, Niemcy zablokowały natowskie dostawy broni uznanej za śmiercionośną. Przez kilka miesięcy rząd byłej kanclerz Merkel nie chciał zgodzić się, by do Kijowa trafił sprzęt do zwalczania dronów i obrony przed snajperami. Ostatecznie, po stwierdzeniu, że uzbrojenie to ma głównie charakter defensywny dostawy wznowiono. Utrudnianie transportu wyposażenia wojskowego na Ukrainę to jednak element długofalowej polityki byłego gabinetu… i większości państw zachodnich. W ostatnim czasie dostawy broni o wartości 200 mln dolarów anulowały również Stany Zjednoczone. Zachód nie chce prowokować Rosji zwiększaniem potencjału militarnego Ukrainy…

Jak podkreślał członek rządu Zełenskiego, strategia unikania eskalacji konfliktu jest wobec Federacji Rosyjskiej całkowicie nieskuteczna. „Reznikow podkreślił, że zachodni sojusznicy Ukrainy nie powinni się bać rozmawiać z prezydentem Rosji Władimirem Putinem z pozycji siły” – informuje forsal.pl. Jak przypominał polityk, w 2008 r. – mimo ugodowej polityki ze strony NATO i rezygnacji z włączenia Gruzji w skład sojuszu – Ukraina i tak doświadczyła rosyjskiej agresji. Kraje europejskie nie wydają się jednak chętne do prowadzenia zdecydowanej polityki w obronie Kijowa. Jak wskazują komentatorze, w grę najprawdopodobniej wchodzą wyłącznie sankcje gospodarcze…

Źródła: rp.pl, forsal.pl

FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(28)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 555 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram