Dzisiaj

Europejscy przywódcy mają „Dzień Świstaka”. Do dzisiaj nie wierzą w decyzje Trumpa

(fot. White House / Zuma Press / Forum)

Wkrótce minie rok, odkąd Donald Trump jest u władzy jako 47. prezydent USA, a państwa Europy jakby utknęły w pętli czasowej – ocenia „Der Spiegel”, porównując sytuację do słynnej komedii z Billem Murrayem, w której główny bohater przeżywa w kółko ten sam dzień. „Ilu jeszcze potrzeba pobudek, aby uznać rzeczywistość za realną?” – pyta dziennik retorycznie.

„Wydaje się, że kraje europejskie, patrząc za Atlantyk, wciąż pytają: Czy dobrze usłyszeliśmy?, Czy on mówi poważnie?. Po czym następuje powtórka zbiorowego oburzenia i niedowierzania. I na tym właściwie się kończy” – dodaje tygodnik.

„Der Spiegel” zastanawia się, „ilu jeszcze potrzeba pobudek, nim Unia Europejska przestanie się dąsać i zacznie działać”.

Wesprzyj nas już teraz!

„W Europie panowało niedowierzanie, gdy Trump zgłosił pretensje do Grenlandii; gdy na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa kazał swojemu wiceprezydentowi (J.D. Vance’owi) wygłosić nekrolog Europy, a prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zbeształ w Gabinecie Owalnym. Kraje Europy były oburzone, gdy (Trump – red.) przedwcześnie opuścił szczyt G7 w Kanadzie, aby zbombardować Iran, oraz gdy przyjął przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen na polu golfowym w Szkocji, by narzucić UE niekorzystny system celny. Były zaskoczone, gdy zaprosił (przywódcę Rosji Władimira) Putina na Alaskę i przyjął go tam z wojskowymi honorami” – wylicza tygodnik.

„Kręcenie głową z niedowierzaniem i przecieranie oczu ze zdumienia stało się w Europie mało przyjemnym rytuałem”, a sytuacja powtórzyła się, gdy rząd USA opublikował strategię bezpieczeństwa – podkreśla.

W ocenie gazety do tej pory kraje Europy „poświęcały niemal wszystkie swoje zasoby na zarządzanie kryzysowe”. Ich „plan awaryjny” polegał m.in. na „utrzymywaniu Trumpa w dobrym humorze, by kupić czas”, a także na zwoływaniu szczytów przywódców i wyjazdach do Waszyngtonu.

PAPpap logo / oprac. PR

Ameryka ma nową Strategię Bezpieczeństwa Narodowego. Co z Europą i Polską?

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 239 205 zł cel: 500 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram