30 lipca 2024

Europosłowie stworzyli Sojusz Nordyckiej Wolności. Mają promować konserwatyzm w PE

(Fot. Flickr/Parlament Europejski)

Nordyccy członkowie grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR) w Parlamencie Europejskim obiecują przywrócenie bardziej konserwatywnej polityki organów UE: mniej rządu, zabezpieczenie granic przed migrantami i zagrożeniem rosyjskim oraz wsparcie dla Ukrainy.

 

Część europosłów Szwedzkich Demokratów (SD), Duńskich Demokratów i Partii Finów połączyło siły, tworząc Sojusz Nordyckiej Wolności. Mają oni promować politykę „małego rządu”, zapewnienia wsparcia dla Ukrainy i lepszego zabezpieczenia granic Europy.

Wesprzyj nas już teraz!

Szwedzki europoseł Charlie Weimers zapowiedział, że są zdeterminowani, by wywierać większy wpływ na decyzje polityczne. Poseł jest wiceprzewodniczącym Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE). Wskazał, że jako przedstawiciel Szwedzkich Demokratów, jego ugrupowanie „uzyskało wszystkie komisje”, o które zabiegali. Po raz pierwszy w historii partia ma wiceprzewodniczącego komisji Parlamentu Europejskiego.

Europoseł obiecał, że będzie współpracował z politykami Europejskiej Partii Ludowej, ale także z europosłami usadowionymi bardziej na prawo.

Sojusz Nordyckiej Wolności nawiązuje do aliansu utworzonego w 2012 r. w Radzie Nordyckiej, czyli grupie mającej ułatwić kontakty i działania między Danią, Finlandią, Islandią, Norwegią i Szwecją, a także różnymi terytoriami autonomicznymi i regionami.

Celem sojuszu jest ograniczenie liczby regulacji unijnych ingerujących w rynek, wzmocnienie granic Europy, a także zabezpieczenie UE i Ukrainy przed działaniami hybrydowymi Rosji przy użyciu uzbrojonych migrantów.

Nordyccy posłowie chcą określenia zasad, które ograniczą aktywizm instytucji unijnych i interweniowanie w sprawach, w które nie powinny się mieszać. – Chcemy ograniczyć biurokrację. Zatrzymać tsunami regulacji UE. W ostatniej kadencji widzieliśmy ponad 10 tysięcy aktów prawnych lub wiążących decyzji, i to musi się skończyć – deklarował jeden z europosłów.

Deputowani będą także promować w Brukseli „nordycką odmianę konserwatyzmu”, kładąc nacisk na kwestie suwerenności i współpracy międzyrządowej.

Skrytykowali wykluczenie bardziej prawicowych kolegów ze stanowisk w komisjach PE. – Tutaj partie i ich posłowie do PE są reprezentowani zgodnie z proporcjonalnie oddanymi głosami wyborców, więc powinno to być odzwierciedlone również poprzez liczbę miejsc w komisjach, przewodnictwo w komisjach oraz na wszystkich innych stanowiskach – mówił fiński deputowany Tynkkynen.

Sojusz ma działać „jako pomost między establishmentem centroprawicowym a siłami konserwatywnymi, które są po złej stronie kordonu sanitarnego”.

Mimo sukcesu wielu partii prawicowych, unijny establishment podjął bezprawną decyzję o stworzeniu „kordonu sanitarnego”, mającego odseparować tychże polityków od stanowisk w instytucjach UE, by ograniczyć ich wpływ na decyzje polityczne. Działania te uderzające w nową frakcję Patrioci utworzoną przez węgierskiego premiera Victora Orbana, mają charakter rażąco dyskryminujący, a tym samym są sprzeczne z zasadami promowanymi przez UE.

Źródło: brusselsignal.com

AS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 308 826 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram