Z powodu rosnącej wrogości, 2,3 tys. chrześcijan ewakuowano z zamieszkałego w większości przez muzułmanów Sudanu. Akcję prowadzi międzynarodowa organizacja pomocowa Fundacja Barnabas, która cztery miesiące temu rozpoczęła misję ratowania przebywających w Sudanie chrześcijan.
Po tym jak w 2011 r. Południowy Sudan uzyskał niepodległość, żyjący w Sudanie chrześcijanie z Południa stracili prawa obywatelskie i dostali nakaz opuszczenia kraju. W realizowanym przez Fundację Barnabas programie ewakuacji uratowane osoby, głównie kobiety i dzieci, przewożone są autobusami do Południowego Sudanu, który w dużej mierze jest chrześcijański.
Wesprzyj nas już teraz!
Fundacja Barnabas jest międzynarodową i międzywyznaniową chrześcijańską organizacją pomocową, wspierającą wyznawców Chrystusa doznających dyskryminacji i prześladowań z powodu swojej wiary. Fundacja została założona w 1993 r. w celu wspierania projektów prowadzonych przez chrześcijan w ponad 50 krajach świata. Organizacja prowadzi także szeroko zakrojone kampanie w obronie chrześcijan, a w szczególności jej celem jest zniesienie w krajach islamskich prawa o apostazji, za co grozi osobom nawróconym na chrześcijaństwo kara śmierci a w najlepszym razie wygnanie.
Informując o akcji Międzynarodowy dyrektor Fundacji Barnabas, dr Patrick Sookhdeo powiedział z satysfakcją, że chociaż było wiele trudności i porażek, to jednak wszystkie zostały przezwyciężone. – Za każdym razem Bóg otwierał nam drogę i sprawiał, że ta stara była bardziej owocna niż śmieliśmy prosić lub mogliśmy sobie wyobrazić. Modlimy się, żeby nadal błogosławił naszej pracy, abyśmy mogli uratować i zapewnić bezpieczeństwo o wiele większej liczbie chrześcijańskich kobiet i dzieci uwięzionych w Sudanie – powiedział Sookhedeo.
W związku z zapowiedziami prezydenta Sudanu Omara al-Bashira wprowadzenia islamskiej konstytucji i wzmocnienia prawa szariatu, Fundacja planuje ewakuację z tego kraju kolejnych 1,5 tys. osób.
Krzysztof Warecki, Christian Today