Czy podczas środowego expose, premier Ewa Kopacz odniesie się do pomysłu oskładkowania umów-zleceń? Nie jest to wykluczone, bowiem w wystąpieniu nowej premier akcent ma być położony na rozwiązania prosocjalne.
Pytanie o charakter umów-zleceń jest o tyle aktualne, że prace nad jego zmianą cały czas toczą się w Sejmie. Prace te posuwają się jednak bardzo powoli, bo odpowiedni projekt trafił do Sejmu już na wiosnę tego roku i nadal nie trafił na drugie czytanie.
Wesprzyj nas już teraz!
Obecnie trafił on do podkomisji i wiele wskazuje na to, że odpowiednie przepisy wejdą dopiero za rok. – Chcemy zrobić tak, by nie było to z uszczerbkiem dla mało zarabiających pracowników i nie doprowadziło do poszerzenia szarej strefy – twierdzi Izabela Mrzygłocka (PO) z sejmowej komisji polityki społecznej.
Szacunki resortu finansów wskazują, że dochód z ozusowienia umów-zleceń wyniesie ok. 350 mln zł.
Źródło: gazetaprawna.pl
ged