Niedawno diecezje Aire i Dax poinformowały, że na ich terenie zostało zbezczeszczonych około dwudziestu kościołów. Policja informuje, że zatrzymała trzy osoby podejrzane o kradzieże przedmiotów religijnych w Lanadach i Pirenejach Atlantyckich, które staną przed sądem już w październiku.
Od maja w tym regionie odnotowano odnotowano około 27 kradzieży w kościołach. Dokonywano zwłaszcza włamań do tabernakulów w celu kradzieży naczyń liturgicznych. Zatrzymani są w wieku 21, 27 i 32 lat, nie byli dotąd notowani. W ich samochodzie znaleziono „przedmioty kultu religijnego” skradzione tego samego dnia w Pirenejach Atlantyckich. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej.
Według danych żandarmerii, w 2024 roku odnotowano 820 kradzieży w kościołach, kaplicach i bazylikach w całej Francji. Zjawisko to się nasila. Z jednej strony ma to związek z ogólnym wzrostem przestępczości, włamań i kradzieży, ale z drugiej także z pewną „desakralizacją” społeczeństwa, zanikiem szacunku dla religii katolickiej, sekularyzacją i coraz mniejszym udziałem wiernych w życiu ich parafii. Kościoły są też słabo zabezpieczane; księży nie stać na montowanie systemów alarmowych i monitoringu. Diecezje Aire i Dax w komunikacie prasowym zaapelowały nawet do proboszczów, by ukrywali cenne przedmioty liturgiczne „w bezpiecznym miejscu, takim jak np. zakrystia”.
Fala kradzieży dotyka zwłaszcza prowincji, a najnowszy przykład tego procederu to okolice Annecy w Sabaudii. 58-letni mężczyzna został tam przyłapany na kradzieży datków od wiernych z puszek w kościele Notre-Dame de Liesse. Mężczyzna wcześniej kradł datki od wiernych w kilku kościołach w Normandii. Złodzieja zidentyfikowano dzięki szybkiej reakcji jednego z wiernych i zakrystiana. Dzień wcześniej mężczyzna dokonał już kradzieży w pobliskim kościele w Annecy i wierny rozpoznał sprawcę w innej świątyni. Złodziej uciekł, ale dzięki miejskim kamerom monitoringu został aresztowany przez policję. Miał przy sobie narzędzia do otwierania skarbonek. Został osadzony w areszcie śledczym w Bonneville, ale wiadomo, że to recydywista. Jest notowany za podobne przestępstwa dokonywane w departamencie Manche, w Normandii, w latach 2008 i 2017. Prawdopodobnie okradanie kościołów było jego sposobem na życie.
BD